witajcie dziewczyny!!!!!

Kurcze, jestem taka zla!!! Bedąc w zeszłym tygodniu na 13-stce, zaczęłam jesc wiecej jabłek niz mozna było. Z jednej storny tłumaczyłam sobie ze mają tak malo kalorii ze nic mi sie nie stanie jak zjem. Dochodziło do tego, ze jadlam nawet 5 dziennie!!!! widzac taki bilans-postanowiłam nie jesc kolacji, ktora jest w 13. Myslałam ze w sumie nic sie nie stanie, bo jezeli chodzi o kalorie to było w normie!!jadlam sobie je wieczorkiem!! i rano!! hihihi Ale jednak NIE!! moja waga sie zatrzymała!!!! a co najgorsze zoladek mi sie tak rozrósł, ze caly czas chce mi sie jesc!! Boze jaka ja glupia jestem!!!!! To jest tak jak czlowiek kombinuje!!!! Ale te jablka sa takie .............pyszne!!!! Dzisiaj, w drugim tygodniu zmagan, postanowilam drastycznie ograniczyc owoce!!! Zobaczymy jak mi to wyjdzie!!

Jeszcze filecik z salatą i cytrynka mi tylko został!! no i JABŁKO!!! hihihihi
Powodzenia!!!!

gorace pozdrowienia, anetkaaa