dziękuję, dziękuję mam nadzieję, że do poniedziałku będę zdrowa, bo chociaż na zajęcia na uczelnię iść mi się nie chce, to z domu wyszłabym natychmiast. najchętniej na aerobik, albo na łyżwy, bo słyszałam, że w Nisku jest kryte lodowisko czynne i po prostu mnie nosi. łyżwy to takie moje małe zimowe zboczenie. uwielbiam oglądać w TV. i uwielbiam jeździć, mimo że wirtuozem w tej materii nie jestem. ale czy to ważne? ważne, że sprawia dziką radość

hehe pewnie że same laski w Stalówce. wystarczy spojrzeć w lustro przecież
chyba muszę rozprzestrzenić link wsród znajomych

tak z ciekawości - prowadzisz dzienniczek kalorii na tej stronce? o mi czasami brakuje zapału, ale generalnie to się staram. fajny pomysł miał ktoś, żeby stworzyć taki dzienniczek

Tobie również miłego weekendu życzę. do poczytania po niedzieli