sorki ze dopiero teraz,nie bylo mnie prawie caly wieczór..do lwowa jade (chyba) 30.03-4.04 a jesli chodzi o wczoraj to tez przegielam..;/;/;/ale dzis juz ladnei bedzie..rano tost,malenki kawalek szarlotki,potem gołabek,jablka..uciekam..moze wpadne pozniej..trzymaj sieee..musi byc dobrze.