Wątek: D I E T A 1000kcal - KTO ZE MNĄ???

Siemka
Właśnie mam wolną chwilke i do was pisze....Całkiem dobrze mi ta dietka idzie!! nie wiem jakkim cudem minął trzeci dzionek a ja waże 1 kilo mniej....I can't believe it!!I jeszcze chciałam powiedziec że jak siem czyta te "posty" i tak pisze je do was to /.... dodaje sieł i energii...pełnej motywacji do odchudzania....
trzymajcie tak dalej...
pozdrawia Anula

MAM KRYZYS jedzonko w kazdej postaci mmi wchodzi cholera od tego odchudzania kilo doszlo ale wstyd !!!

No nie!Widzę,że ten wąteczek supełnie poupadł!!!!Co tu się dzieje!!!?????Proszę mi natychmiast wracać do dietkowania
Wiosna idzie, zrzucicie te grube swetry i pod czym schowacie tłuszczyk???Ja też się biorę za siebie,bo ślub za 2 miesiące....muszę!!!!!!
WALCZCIE!!!!!!!!!

Witam
Ja sie chetnie dołacze co prawda jestem jeszcze na diecie cambridge ale po skończeniu jej mam zamiar stosować 1000kcl
Pozdrawiam

Mnie ostatnio dietowanie nie wychodzi co mnie bardzo martwi. Zamiast 1000 kcal zjadam dziennie ponad 1500 a to dlatego ze mamuska zawsze cos dobrego kupi a ja sie skusze. Moze to tylko chwilowy kryzys a potem bedzie lepiej.

Pozdrawiam

Kobiety i dziewczyny. Jak Was dużo. Oczywiscie przyłączam się do Was. Zwłaszcza , że do 1000 kcal podchodze co dzień i jakoś mi nie wychodzi. dzis też było więcej. Może w grupie bardziej się zmobilizuję. Musze zrucić 7 kg!!!!!!!!!!! I to do wiosny.

Witam!

Podobnie jak my wszyscy, chce schudnac :P poki co wychodzi mi to dobrze, stracilam 4kg, odchudzam sie 2 tyg, aktualnie waze72kg przy wzroscie 170 troszku tego cialaka mam
no ale mam nadzieje ze z tygodnia na tydzien bedzie coraz mz tygodnia na tydzien bedzie go coraz mnieniej! czego i wam zycze oczywiscie nie odchudzam sie pierwszy raz :P
Naszczescie znalazlam takie mile forum gdzie bede mogla sobie spokojnie i.. bez wstydu porozmawiac o moich zbednych kg! 1000 kcal dziennie! DAMY RADE,MUSIMY DAC RADE drogie pogromczynie tłuszczyku a za kilka miesiecy bedziemyjuz WOLNE!

Mnie idzie tak sobie. Wczoraj pochłonełam 1400 kcal ale co tam miałam ochote na kawałek rolady i sie skusiłam.
Jak schudniemy te nasze upragnione kilka kilosów to i tak bedziemy musiały uwazac wciaz na to co jemy by ponownie nie powrócić do dawnej wagi a to bedzie cieżko.
Ja w grudniu schudłam 5 kg jedzac 1000 kcal i odstawiając chleb i ziemniaki...

Siemka. Ja też staram sie przestrzegać 1000 kcal i najczęściej mi to wychodzi. Od początku schudłam już 4 kg. (w pasie 7 cm.) . Jestem z siebie zadowolona, ale musi być jeszcze lepiej. Jeszcze jakieś 8 kg i będzie ok.
Powiedzcie mi co można przegryzać w razie napadów głodu a co jest mało kaloryczne... Czekam na pomoc...
3mam kciuki za Was!!!

jestem wściekła. wczoraj poszło tak dobrze. ale dzisiaj sromotna porażka.Pomóżcie!!! Słodycze mnie zniszczą!!!!! Co zrobić , żeby się nie dać? Pocieszam się , ze w sobotę poszaleję na nartach , to trochę "zmażę" tę winę. Ale na prawdę się staram być z Wami. Całuski.