Cześć!
Od listopada staram się utrzymywać dietę 1000kcal. Jednak co uda mi się zrzucić zaraz wraca... a wszystko przez moją głupotę Czasami, jak mam złe samopoczucie stwierdzam, że nie mam po co chudnąć, nie mam dla kogo itp.. i zaraz sięgam po kaloryczne jedzenie. Wtedy wszystkie utracone kg wracają ;( Z ruchem też nie jest zbyt dobrze... często jest tak, że jestem zmęczona po szkole itp.. i odpuszczam sobie gimnastykę, biegi a co mówić o basenie czy siłowni. Bardzo chcę schudnąć ale nie mogę sobie z tym poradzić psychicznie... Proszę pomóżcie mi!!
Zakładki