-
Come back!!!czyli po raz kolejny staje do walki!!!
Cześć!!!
Dawno tu nie zaglądałam, będze około miesiąca. Nie było to spowodowane jakimkolwiek brakim czasu...zastanawiałam się nad sobą i swoim wyglądem, próbowałam się polubić. Stawałam przed lustrem i patrzyłam na siebie, powiedziałabym, ze podziwiałam się. Ale to NIE PRAWDA. Im dluzej patrzyłam w lustro, tym coraz bardziej upewniałam sie, że nie wygladam tak jak bym chciala!!!
Postanowiłam znów stanąć do walki...
Tym razem tak łatwo się nie poddam...
Będę walczyc z kazdym ostatnim kg, który stanie mi na drodze do osiągnięcia mojego celu ??
Licze na to, że WY tez się do mnie przyłączycie...
-
madziulka ja sie chetnie do ciebie dolacze mam do schudniecia okolo tyle co ty jezcze no moze o 1kg mniej juz 3 tygodnie jestem na diecie i schudlam 3 kg jeszcze musze 4 kg i bedzie wspaniale mam 167 i waze obecnie 57 a chce wayc 53 a na jakiej dietce ty sie odchudzasz b ja na tysiac kcal ???????????
ozdrawiam cie cieplutko dobranic
-
na narazie tak powolutku szykuje sie do diety!!!kiedys byłam na SB, nawet wytrzymałam 3 tyg. ale potem zachorowałam i niestety mama kazała przerwać mi diete i szykowała mi moje posilki !!!myslałam, że zacznę dietę w weekend, ale nie dało się...ale disiaj juz ja zaczęłam.. najpierw się przegłodzę kilka dni ale nie więcej jak 4, bo mój organizm wtedy wysiądzie...a potem moze powróce na stare smieci :P czyli SB.
Diety z ograniczeniami kalorycznymi nie są dla mnie, bo kiedyś trenowałam dość intensywnie, codiznnie treningi i w ogole, wiec moj organizm potrzebowal mnóstwa kalorii i sie nie przejmowałam tym co jem i ile tego jest. Od jakiegos czasu rzuciłam sport, zajęłam sę nauką, a moj żołądek domagał się takiej samej ilości pożywienia !!!
NIe mam pojęcia jak się od tego odzwyczaić. Jestem pewna, że na diecie 1000 czy 1200 kal, nie wytrzymałabym dluzej jak 3 dni...
Ale mam nadzieję, że tobie się uda osiągnąc twój cel...
Ja mam 175 cm i waże ok 67,68 kg. Chciałabym stracic ok 5 ale nie wiem czy mi się to uda, jestem troszke przypakowana. Najbardziej chodzi mi o brzuszek, bo ostatnio zaczął wystawać bardziej niez zwykla
POzdrawiam
-
I dzien
myslałam, że głodówka to taka prosta sprawa...a to sie okazuje, ze nie. Wypiłam już dzisiaj 3 kawy, zeby oszukac jakos moj żołądek, ale marnie mi to idzie!!!
mam nadzieje, że jeszcze ktoś się do mnie przyłączy!!!
Pozdrawiam
3majcie sie cieplutko
-
czesc ja dzisiaj zjadlam 1120 kcal wiec jest dobrze
w sumie to jestem na diecie od 1 lutego i schudlam narazie 3 kg mimo 3 dni obzarstwa
jeszcze mi zostalo tak kolo4-5 kg i zwaze sie chyba dopiero za 2 tygodnie to bedzie lepiej efekty widac
ide teraz zrobic sobie 8 minutek abs
-
Zaczyna się drugi dzień...
Pije herbatke malinową .Dzisiaj pewnie zacznę znowu ćwiczyć, ale zastanawiam się nad Pilatesem,czy raczej 8 minutkamo abs...!
Aaggii cieszę się, że już tak dużo osiągnęłaś!!!Oby tak dalej, ja liczę na to, że i mi się to uda!!!
życze miłego dzionka
-
to znowu ja. mija drugi dzien mojej dietki. jak narazie to jest wszystko wporząsiu...
zaraz lece troszkę poćwiczyć!!!
pozdrawiam
papa
-
już po raz kolejny jestem TU!!!
Czy moze mi któs powiedzieć na czym polega dieta jogurtowa???
Jestem bardzo ciekawa na czym ona polega!!!
Pozdrawiam
-
Cześć wszystkim!!
Wczoraj przeżyłam piekło....Normalnie myślałam, że padne.Cały czas chciało mi się jeść,oczywiście mowa jest o słodyczach.Opiłam się tyle wody, że wieczorem to myślałam że pękne, a woda wypływająca ze mnie zaleje całe mieszkanie...
Dzisiaj mam nadzieję, że będzie już normalnnie...ale to przecież dopiero początek dnia
pozdrawiam
-
Czy odchudzanie musi być takie trudne??
Jak wiele potrzeba zaparcia, aby w końcu osiągnąć wymarzony efekt???
Skąd czerpać siły, żeby się za szybko nie poddać??
Jaka dieta jest najlepsza?
Co jest najlepszą motywacją???
Jeżeli, znacie odpowiedź na chociaż jedno z tych pytań napiszcie ja!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki