uh za mna juz 4 dni, dzisiaj leci piaty. jak narazie wszystko idzie dobrze, zadnych grzeszkow zywniosciowych nie bylo mhm w weekend zamierzam sie zwarzyc, chociaz cholerka korci mnie, aby juz teraz wejsc na wage;p jakby nie bylo ciuchy robia sie luzniejsze, ale na wieksze rezultaty trzeba bedzie niestety poczekac!

a jak tam u was?