Hej Wendetko!!!
Moje uczestnictwo w tym forum tez jakos troszke wygaslo... Juz mi sie nie chce pisac o dolach i zalamaniach..Wiem, ze bedac w Szwajcarii nie uporam sie z moja waga... Waze 69 kilo...Powinnam schudnac jeszcze z 10....Nie wiem czy sie uda...Najwazniejsze, dla mnie jest to, ze waga przestala byc moja opsesja.....Pozdro