Kochana moja.Gratuluje córeczki.
Przeczytałam , to co piszesz i zrobiło mi sie smutno.Wiem ,że walczysz z nadwagą, choc nie jest ona aż taka straszna.
Ja urodziłam synka 2 lata temu, jestem starsza od ciebie duuużo bo mam 33 lata, i taki sam wzrost .Ale ważyłam 103 kilo jak szlam do porodu.teraz waże 70 chce jeszcze zrzucic 5 kilo.Karmiłam piersią, ale to niewiele pomogło.
Powiem tak!Dużo pij wody niegazowanej i nie jedz chleba, no i słodyczy z wyjatkiem np.suszonych owoców , ale tez w małychj ilosciach.Jeśli nie stać cie na fitness to ćwicz w domu callanetics.Mi to dalo super efekty brzuch się splaszcył , biodra zmalaly , nie mialam dużo czasu ale 15 min codziennie się zmuszałam.I będzie dobrze , do lata jeszcze troche czasu.Możesz tez biegać.
Pozdrawiam i trzymam kciuki.