Hej słoneczko))
Wiem co czujesz i jak ci przykro.... ale naprawde nie martw sie!!!! Tyle wytrzymałaś...potraktuj to jako mala wpadkę lubb odskocznie dietową a jutro z powrotem jadaj tak jak przed"wyskokiem apetytu" ))
Uśmiechnij sie!!!!

BUZKA

Ofelia*