Myślę, że ideały są dobre. Bo można dzieki nim do czegos dążyć. Nie chodzi nawet o dążenie do takiej figury jak ktoś tam, ale o to, że powoduja naszą stymulację, nasze zaparcie do jakiegoś celu. Oczywiście realnego, bo później będzie załamka.Ja osobiście nie mam jakiegoś fizycznego męskiego ideału, nie wiem dlaczego, może to jest mój problem.hm...W każdym bądź razie, ja chcę tylko, żeby mnie nie uwierał tłuszcz i żebym nie czuł się źle we własnej skórze.
![]()
Zakładki