-
Re: Re: Re: Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Hej Ren!!
Jak tam moje zdjęcia?
Mysia
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁ
Hej Dziewczyny!!
Ren dzięki za miłe słowa,faktycznie mam taką budowe,że tłuszczyk rozkłada mi sie bardzo równomiernie,ale i tak jest go stanowczo za dużo.Czekam z niecierpliwoscią na twoje zdjecia,przyślij tez zdjecia rodzinki.
Cleo,pytałas jak dużo czasu zajeło mi pozbycie siętych kilogramów?Pierwsze 6 zgubiłam w ciągu miesiąca,a reszta ubywała powolutku przez 3 miesiące.Zaczełam 13 listopada po urodzinach mojego męża.Z poczatku nie stosowałam żadnej konkretnej diety, po prostu z dnia na dzień przestałam jesć pieczywo,ziemniaki ,makarony ,kasze no i oczywiscie słodycze. Jadłam tylko surówki,gotowaną wołowine ,owoce i piłam maslanke.Oczywiscie duzo herbatki
Pu-Erh.15kg poszło łatwo ,ale ostatnie 3kg nie chca ruszyc.
Z zupełnoscia odpowiadała by mi waga 67kg,może byc troszeczke mniej ,ale nie koniecznie.
Jeni ,widziałam twoje nowe zdjecie na buziakach, bardzo ładnie wyglądasz ,całkiem inaczej niż na pierwszym ,które tez było śliczne.Gdybym nie wiedziała,ze to ty jestes na tym nowym zdjęciu to bym cie nie poznała.Masz naprawde piekne oczy.
Dziewczyny ,bardzo bym sie cieszyła gdybym dostała takze zdjecia Jeni i Wirtualnej,a jezeli wy tez chcecie mnie zobaczyc to chetnie przesle swoje.
Ren iCleo na wasze fotki czekam z niecierpliwoscia.
Pozdrawiam.Papa!
Mysia
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ
Mysiu, nie ma sprawy, ja się chetnie fotkami wymienie. Tylko musiałabym jakieś ciekawe znależć, bo jedyne jakie mam na kompie to takie robione w studiu Czyli nie ma sprawy, ucieszę się jak prześlesz swoje i ja się też postaram jutro przesłać. I na innych fotki też oczywiście czekam
Buziaczki,
Ewka
-
PORAŻKA!!!!
Dziewczyny - dlaczego Wy we mnie wierzycie ???? ja się do niczego nie nadaję!!!!
Przerwałam mój Wielki Post. Obżarłam się jak swinia. W sobotę mialam urodziny (skończyłam 25 lat) jestem starą, 26-letnią, brzydką, grubą krową. !!!!
Zero silnej woli!!!! Zero samozaparcia i 000000 motywacji !!!!
Po sobotnim objadaniu waga ruszyła drastycznie w górę. Dzis rano wskazała 77 kg. Już chyba nigdy nie osiągnę tego co chcę, czyli 6 z przodu. (((
Buuuuuuuuuuuu
Tak bym chciała pochwalić się Wam, że chudnę i pięknieję wysyłając swoje fotki. A jest wręcz przeciwnie!!! Mam już dosć tego całego wysilku!!!!
-A
-
Re: PORAŻKA!!!!
Ani, znam to po sobie. Ja miałam znowu 5 dni obżasrtwa! Fuj, no i przyszło mi niechciane 2 kilogramy dodatkowo. Ja już przestaje wierzyć, że mi się uda. Przynajmniej przy tej edycji. Na poczatku mi tak ładnie szło. A teraz? A teraz od grudnia non stop odchudzam się - jem- odchudzam się- jem. Jeszcze o tyle dobrze, że nie wygląda to jem-jem-jem i utrzymuje w miare w ryzach swoją wagę. BO wcześniej to się kończyło na tym, że wracała waga jeszcze z paczuszką dodatkową.
Dziewczyny, trzeba coś z tym zrobic. Tylko co?
Ewa
-
Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Kobiety to już zaczyna mnie tak denerwować!!!
Wpisałam sie chyba koło 10 do południa i co,cały dzień próbowałam wkleic tą wiadomość i bezczelnie mnie wyrzucało,teraz jest 21:41 a ja wklejam poranna wiadomość i mam nadzieję że się uda:
Sto Lat,Sto Lat Niech Żyje Żyje Nam !!!!!
Wszystkiego Najlepszego z okazji Urodzinek !!!
Aniu głowa do góry i nie ma żadnego buuuuuuuuuuu.
Będzie dobrze i figurę też będziesz miała piękną.Zaczełas ćwiczyć a to już
bardzo dużo.Widzisz znasz dobrze przyczyne wzrostu wagi,mam nadzieje że
nie czekaja Cię już żadne imprezy w tym poście i pozostałe dni będą
zaliczone do udanych.I jaka stara i brzydka ,ze zdjęcia spogląda na mnie
osoba o pięknej twarzy i młodym wyglądzie ,dziewczyno Ty masz dopiero 26
lat ,to piękny okres w Twoim życiu .My wcale nie chwalimy się
fotkami,przynajmniej ja narazie nie mam czym,bo Mysia to już ma swoje
osiągnięcia i może nam pokazać swoją już szczuplejszą figurę.Nam chodziło
o poznanie się i pokazanie sobie swoich sylwetek,żeby na koniec naszego
odchudzania można było pokazać wyniki naszej pracy nad sobą.
Ja dzisiaj mam zanieśc do wywołania kliszę z aktualnymi zdjęciami i coś z
nich wybiorę ,nie moge się pochwalić swoja sylwetka to pochwalę sie moja
rodzinką,a kiedyś wyśle zdjęcie szczupłej Ren.Bardzo spodobał mi sie
pomysł Mysi ,bo to nas bardzo zbliży do siebie i pozwoli na lepsze
poznanie.
Ewciu te Twoje oczy to rzeczywiście są przepiękne,chyba nie jedną męska
duszę zawojują i wtedy będziemy Ci doradzać w sprawach sercowych Hi!!!
Hi!!! Hi!!!
Co do mojej wagi to dzisiaj na liczniku jest 74,5kg,spadku nie ma bo
nastały kobiece trudne dni!!!
Idę na kaweczke ,bo jeszcze się nie obudziłam,no i za obiadek trzeba się
brać!!!
Do wieczora!!!
I dość smutaskowania,bo szkoda życia jest takie krótkie,uśmiech na
twarzyczki i walczymy dalej!!!
PaPA
Ren
Teraz dopiszę cos teraźniejszego.Ewciu nie wiem co możemy zrobić,żeby powstrzymać się od jedzenia .Mi narazie się udaje,widziałam dzisiaj młoda kobietę ,spacerowała sobie tak od jednego drzewka do drugiego było to może 15 m i za każdym razem dochodząc do rego drzewka robiła postój,ze zmęczenia.Mówię Wam dziewczyny musimy walczyc żeby nie doprowadzic się do takiego stanu jak ta pani(ok130-140kg.)
Wysyłam Wam zdjęcia moich dzieciaków a póxniej moje,ale dopiero w czwartek bo zapomniałam zanieść kliszę.Kończę i próbuję to wysłać ,bo już mi zaczyna nerwów brakować!!!
A jeszcze o dietce :dzisiaj pokuta po weekendzie dzień maślankowo-owocowy-zaliczony i uwaga mam kasetę z callaneticsem i zaraz będę ćwiczyć u dzieciaków bo zabrały mi magnetowid.PaPa
Ren
-
Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Hej!
Z tymi oczkami to już chyba troszke przesadzacie, ale niech Wam będzie A jak narazie w sprawach sercowych problemów nie mam, bo nikt do mnie serca nie ma Ale jakoś żyje i mi to nawet nie przeszkadza.
A co do dietki to dzisiaj lepiej niż ostatnio ale wcale nie było dobrze. A to dlatego, że wieczorem byłam sptrasznie głodna. Tak, że aż mnie żołądek zaczynał boleć (mimo, że zjadłam jogurcik z płatkami na kolacje) no i tak sobie podjadłam- kawałek kiełbasy, pół kotleta mielonego,kisiel. Ale i tak lepiej, bo słodyczy nie było, i wiele wiele innych. Mam nadzieję, że na przyszłość będe głodna w normalnym tego słowa znaczeniu a nie tak jak dzisiaj.
Buziaczki
Ewka
-
Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Hej Słoneczka!!
Dopiero po 22 udało mi się otworzyć grubasy,od rana prubowałam sietu dostać ,ale strona nie chciała sie otwierać.
>Droga Aneczko ,Wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin,aby wszystkie twoje marzenia sie spełniły!!!!!!!!!
A propos ,kto tu jest stary,ja skończyłam 30 i wcale nie czuje się staro,a buziaczek masz bardzo ładny.
Cos ostatnio wszystkim nam,za wyjątkiem Ren(duze brawa!!!)
dietka sie wali,ja myslę ,że jak nastanie taka prawdziwa wiosna ,to i nam pójdzie lepiej.NAJWAŻNIEJSZE ,TO SIĘ NIE PODDAWAC!!!
Obiecałam ,że dzisiaj przyslę moje aktualne zdjęcie,ale niestety mój mężuś,wróci dzisiaj dopiero w nocy i nie ma mi kto zrobić fotki.Mój ślubny stwierdził ,że opel combi jest na nasza rodzine stanowczo za mały i pojechał(300km w jedną strone) aby kupić vana na 7osób.Obawiam się, ze za parę lat ,będę musiała zrobić prawo jazdy na autobus.
Ren zagladam na moja poczte i narazie nic niema?
Jak dostane zdjecia, to jeszcze zajrzę.
Papa!
Mysia
-
Re: Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Ren!
Wiadomośc doszła, zdjęć niema.
-
Re: Re: Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Hej Ewcia!
Miałam Ci dzisiaj przysłać moje fotki ,ale męża niema ,a ja sama nie potrafie.Jutro będa na pewno!
Ja też dzisiaj zaliczyłam kolacje-
>1łyżka tuńczyka w sosie własnym
>jajko gotowane
>malutka kromeczka chlebusia
Już cały tydzień chodził za mną taki zestaw,nie policzyłam jeszcze ile to kalorii.
Papa!!
Mysia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki