Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 47

Wątek: A Pokrzywka nie da się wyerrorować?

  1. #21
    Awatar pokrzywa
    pokrzywa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-06-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    583

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Pokrzywko

    Kochane Panie!
    Miła Alinko!
    Ja nie odstawiam diety. Będę się jeszcze bardziej starała pielęgnować swoją twarz i inne części ciała. Zobaczymy, kto będzie miał rację. Wczoraj dla lepszego samopoczucia zjadłam porcję lodów sorbetowych. Pyszne, ale duZo mniej kcal niż w zwykłych lodach. Miałam trudny dzień, dużo pracy, długo pracowałam, więc dodałam sobie energii. Dziś znowu cytrynki, czerwona herbata itd. Nawet lubię to swoje nowe menu, choć wiele osób nie wierzy, że można się cieszyć, będąc na diecie 1000 kcal.
    Alinko,
    debiutuję w sferze wysyłania i otrzymywania poczty. Pięknie dziękuję za adres. Myślę, że będzie nam się świetnie rozmawiało, kiedy opanuję, wszystkie opcje. Cieszę się, bo myślę, że nadajemy na tych samych falach.
    Majtasy działają.
    Pozdrawiam Mirella
    PS Specjalnie podzdrawiam i dziękuję Fatusi. To miłe wiedzieć, że ktoś chce ci pomóc. Jesteś WIELKA! /Pij mleko tylko 0% Hi! Hi! Hi!? Całuski Pokrzywka
    Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
    Nowy kącik: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=73
    Cebulowa droga do Szczypiorowa

  2. #22
    Awatar pokrzywa
    pokrzywa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-06-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    583

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Pokrzywko

    "Nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi..."
    No trudno, ale ja Was lubię i dlatego do Was piszę: Idzie wiosna, pachnie powietrze, a słońce spogląda zza chmur.
    Już niedługo będziemy ścinać bazie, zbierać wiosenne słoneczka z miekkiej zielonej trawki.
    Jesteśmy śzczęśliwe, bo Coś nam się udało zmienić. Prostujemy swoje ścieżki (oraz kręgosłup) i wszystko wraca na właściwe tory. Nie mogę się doczekać ostatecznych efektów. Od wczoraj smaruję częściej twarz, aby mi się nie "zmarszczyła". Do wieczorka - Mirella
    Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
    Nowy kącik: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=73
    Cebulowa droga do Szczypiorowa

  3. #23
    AniaW. jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie wtorek

    Ja o wiosnie to jeszcze nawet nie marze. Minusowe temperatury daja sie we znaki i zniechecaja do aktywnosci na swiezym powietrzu. Mimo wszystko chcialabym zeby bylo chociaz troche cieplej. Rachunki za gaz tej zimy sa porazajace
    Hej Mirella do pozniej)

  4. #24
    fatusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie dopieszczanie Pokrzywki

    I ja, i ja Cię BARDZO LUBIĘ Pokrzywko, bez dwóch zdań.
    Pytam się jak możesz mieć wogóle wątpliwości?
    Całuski
    Fatusia

  5. #25
    grimmka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: dopieszczanie Pokrzywki

    Pokrzywko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!
    MIRELLA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!
    Nasze Zdrowe Ziółko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Lubie Ciebie bardzo bo mamy coś wspólnego:
    -ten sam cel,
    - MOBILIZACJA
    -ćwiczymy callanetics
    -lubimy pyszne lody sobertowe
    -TY masz szorty TURBO CELL- ja tez takie chcę!!!!!!!!!!!!
    -rano piję wode z cytryną
    i coś jeszcze by się znalazło ale muszę już wejść na BBO i pograć w brydża.
    PA!!
    GRIMMKA

  6. #26
    Guest

    Domyślnie Re: Re: dopieszczanie Pokrzywki

    To ja jeszzce raz poglaszcze cie po glowce na dobranoc!!! Ty jestes taka Pokrzywka na zdrowie, nie z tych parzacych... pamietam w dziecinstwie zlosliwa starsza sasiadka wysmagala mnie woazka pokrzyw - od tej pory nie lubilam tego zielska - nawet nie pilam herbatki z pokrzywy, bo mialam zle skojarzenia, Ty wywrocilas moje rozumowanie!!!
    Jestes tym POKRZYWOWYM WYJATKIEM!!!

  7. #27
    kika10 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: dopieszczanie Pokrzywki

    Pokrzywko wielkie buziaczki!!!!!!!!!!!
    czy ty widzisz jak wszystkie cię kochają,nie mam czasu na pisanie jest już póżno i synuś chce spać,ale musiałam do ciebie napisać i ucałować na dobranoc.
    Kika

  8. #28
    tinga7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: dopieszczanie Pokrzywki

    Ja tam mam same pozytywne doświadczenia z Pokrzywkami.
    Parzące ziółka leczą, mnie wyleczyły z anemii, a teraz taka jedna Super Pokrzywka mobilizuje i pociesza.
    Niec żyje Pokrzywka, nasze Zdrowe Ziółko!!!
    L U B I M Y P O K R Z Y W K Ę ! ! ! B A R D Z O ! ! !
    Buziaki na dobranoc i kolorowych snów
    Tinga

  9. #29
    tinga7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Jeszcze wtorek, a moze juz sroda?

    Aniu już Ci służę Chmielewską )) To co czytałaś to "Klin" po prostu (blisko byłaś) i to pierwsza książka pani Joanny. Kolejno lecą: "Wszyscy jesteśmy podejrzani"; "Krokodyl z Kraju Karoliny"; "Całe zdanie nieboszczyka"; "Lesio" itd.
    Książek jest 50 lub więcej więc jest z czego wybierać. Osobiście polecam "Romans wszechczasów"; "Lesia"; "Całe zdanie nieboszczyka"; "Upiorny legat" i "Dzikie białko". Czytając piałam w poduszkę i relaksowałam się znakomicie.
    A Pokrzywki jak nie ma to nie ma. Ale za to jak wpadnie to będzie mieć niespodziankę.
    Od dziś nasze ulubione Ziółko - Pokrzywka ))
    Tinga


  10. #30
    Guest

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Jeszcze wtorek, a moze juz sroda?

    Kochane, widze,ze nie tylko wspolnie sie odchudzamy, ale i zebralo sie grono moli ksiazkowych! Oj, ja wydaje majatek na ksiazki, ostatnio to zamawialam na ponad 200 dolarow, ale ja nie moge bez ksiazek zyc!!!
    No i do tego AniaW. podala mi adres internetowej ksiegarni, wiec zaszalalam.
    A Chmielewskiej (wstyd przyznac) nie czytalam nic.
    Pojade w piatek do biblioteki, zobacze, czy cos maja - chociaz ta biblioteka w Cleveland to tak cienko zaopatrzona w polskie ksiazki, ze az strach! Jednen regal, a do tego wiele takich nie do czytania... gnioty polonijne!
    Trzymajcie sie cieplutko !
    Alinka

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •