-
Hm...dzien pomalu leci...jedzenia nawet nie duzo..bo pozno wstalam...jak narazie to dwie grzanki z pomidorem i ogorkiem. potem poszlam na zakupy i odkrylam lody jogurtowe...takie w kubeczkach...jeden kubeczek ma 150ml i 150 kcal wiec nie jest tak zle jak sie bardzo czegos dobrego chce. zjadlam taki kubeczek z mezem na pol. potem troche salaty i do tego 2 kromki chrupkiego chlebka i 3 wafelki ryzowe (jeden ma 26kcal)...wiec w sumie jakies 350-400 kcal..i rano bylo ze 200 wiec na razie nie jest zle. Nie wiem czy jedna grzanka (taka z tostowego chleba..zaden tam american style..tylko normalny pelnoziarnisty chlec tostowy) no wiec ile taka grzanka ma dokladnie kalorii..przeczytalam, ze w zaleznosci od rodzaju 70-80kcal..ciekawe czy to prawda...
-
wczoraj zjadlam troche miazszu z kokosa..bo bardzo lubie i mialam ochote...a potem przeczytalam w tabelii kalorycznej tutaj na dieta.pl, ze 100 gr ma 650 kcal i doznalam szoku, bo ja tak to lubie. Jednak potem sprawdzilam w kilku innych tabelach i wszedzie bylo 350 kcal, wiec mysle, ze w naszej jest to definitywny blad! tylko dla informacji..zeby ktos sie nie przerazil tak jak ja!
no, a teraz jestem po sniadanku dopiero..dwie pelnoziarniste grzanki z pomidorkiem i ogorkiem posypane ziarnami lnu (bo przeczytalam u ktorejs dziewczyny, ze to pomaga na przemiane materii).
i zaraz wybieram sie na aerobic!
-
hmm..chcialam tylko zobaczyc...czy tez mi sie zrobi taka linijka z kg...a motylek ma sie w prawo tak przesuwac jakby to bylo bardzo latwe...tak jak i dla mnie duzo rzeczy..mam nadzieje zrobi sie latwiejszych jak sie zrobie..takim wlasnie motylkiem...motylek ze slonia ale wierze, ze to jest mozliwe
-
Dzisiaj zrobilam na obiad pyszna potrawke, ktora sobie sama wymyslilam. Bardzo mi smakowala i mojemu mezowi tez. wiec moze ktoras z was skorzysta w przepisu.
Mialam w domu calego kalafiora i nie wiedzialam, co z nim zrobic, wiec....
Ugotowalam w garnku tego kalafiora (oczywiscie podzielonego na rozyczki)
Ugotowalam w drugim garnku kilka ziemniakow (5-6)
Na patelni podsmazylam 4 drobniutko pokrojone zabki czosnku, jedna mala cebulke, 1 czerwona i 1 zolta papryke i 1 mala marchewke starta na grubej tarce i puszke pomidorow (moga tez byc swieze). potem dodalam do tego przyprawy curry (dostyc duzo) i jesli ktos lubie troche przyprawy chili i soli oraz 1 maly jogurt naturalny. potem odcedzilam ziemniaki i pokroilam je w cwiartki i wrzucilam na patelnie. potem wrzucilam ugotowane rozyczki kalafiora i delikatnie wszystko wymieszalam. gotowe!
mowie wam bylo pyszne indyjskie jedzenie!! palce lizac i kalorii tez nie duzo! polecam!
-
A ja sie musze pochwalic, ze po 4 dniach diety mialamprawie 2kg mniej! yoohooo!!!!!! wiem, ze to tez woda...ale mimo wszystko czuje sie lzejsza..chociazby na duchu
-
W końcu udało mi się dostać do kompa. Widzę, że ładnie sobie radzisz Pierwsze koty za płoty jak to mówią. U mnie waga stoi od jakiegoś tygodnie jak zaklęta.
Nie wiem, co jest grane. Zauważyłam także, że wymiary nie ulegają znacznej zmianie. Zrzuciłam już 4 kg a w pasie i biodrach ubył mi tylko jeden centymetr. Pewnie straciłam
więcej wody niż tłuszczu! Aaaaaaaaa !!!!
Przytyć jest łatwo, ale zrzucić o wiele trudniej.
-
A to dla zabawy, jeśli jeszcze nie znasz tej strony
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Halloooooooooo Shakila!
Oh, jak milo, ze znowu jestes!!! Juz mi tu samej smutno bylo!
4 kg to naprawde niezle!! badz dumna.
Wiesz, zeby wymiary byly troche lepsze, to ja spie w takim specjanym pasie, ktory to podobno spala wiecej kalorii, bo wytwarza cieplo czy cos takiego..hm...nie wiem czy to prawda czy nie, ale talia jest po takiej nocce bardziej widoczna, jak po calym dniu...mysle, czy by na sporcik na godzinke nie wyskoczyc dzisiaj...chyba jednak sie zmusze, chociaz mam duzo roboty i deszcz pada...
-
dieta sprawia, ze czuje sie lepiej! juz po kilku dniach! wydaje mi sie, ze psychicznie sie czlowiek tez lepiej czuje. i spodnie wydawaly mi sie luzniejsze...
i pomyslalam, ze jak tak do lata bym schudlam z 10kg to zrobie sobie nowa fryzurke, kupie nowe ciuszki i zaskocze wszystkich!
-
Podoba mi się twój optymizm. Pobudza mnie to do działania.Ja jestem jakaś ostatnio przygaszona. Taki humor w kratkę od euforii do zdołowania. Nie wiem, co jest grane. Dzisiaj wstałam i nie chce mi się ćwiczyć. Ciało jak z ołowiu. Przegryzłam dwa, chlebki ryżowe na spółkę z moja papugą. Włączyłam kompa i pierwsze wpadłam zobaczyć, co u ciebie słychać. Byłaś wczoraj na aerobiku?!!!
Czy leniuchowałaś? Hmmm?
Zaraz włączę muzyczkę i hop nóżki w górę.
Później tu wpadnę jak się rozbudzę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki