-
Każdy powinien to zrozumieć, zdrowie jest najważniejsze, a nie wygląd!!!! Moja córka cały czas stała przed lustrem i rozpaczała nad każdym pryszczem! Przejrzała na oczy jak zobaczyła w TV jak poprawiają urodę modelek komputerowo! Przedtem nie dała sobie nawet wytłumaczyć,że nie ma osób o idealnej cerze, lub białych jak śnieg zębach!!! Jak jej załatwiłam programik i zaczęła komputerowo poprawiać swoje zdjęcia, to wreszcie wyleczyła się z kompleksów, bo była piękniejsza niż niektóre modelki! I dopiero wtedy(niestety w wieku 25 lat!) zrozumiała,że jest ładna i ktoś może ją pokochać taką jaką jest w "realu" ! Wyszła za mąż po miesiącu znajomości, jest szczęśliwą mężatką od 5 lat, ale..... latka lecą, a ona dalej myśli,że jest za młoda by mieć dziecko )) a ja dalej jestem niespełnioną babcią ((
-
molianka, ciebie jestem jeszcze w stanie zrozumiec. moze zle czujesz sie w swoim ciele i poprzez cwiczenia chcesz poprawic sylwetke. ale ty enigma15 (nie obraz sie) nie bedziesz miala sylwetki przy 48 kg z twojej postwy wynika ze anoreksje juz masz, dziewczyno przemysl to...zgadzam sie z toba w jednym - wskaznik BMI nie jest wiarygodny i nie nalezy sie nim kierowac aby okreslic czy jestesmy grubi czy chudzi...duzo wiecej mowi chocby rozmiar garderoby.
enigma15 powiem ci jak bedzie, jesli sie uprzesz to schudniesz do tych 48 a potem i to bedzie za malo , wiec kolejnym celem bedzie 45 itd...potem bedziesz miala klopoty zdrowotne, brzydka cere i wlosy...a kiedys nadejdzie dzien kiedy cos sie zmieni, zalamiesz sie, zaczniesz jesc wiecej i wiecej...nie bedziesz umiala nad tym zapoanowac i staniesz sie ...gruba wpadniesz w bledne kolo odchudzania. nie warto ....zrobisz jak chcesz, ale wiedz ze robisz bardzo zle. szkoda tylko ze nie umiesz zrozumiec tego teraz zanim zrobisz sobie krzywde...
-
tak, wskaźniki BMI są głupie, szczególnie na głównej stronie GRUBASÓW... bo ja wg. nich mam 12 kilo nadwagi... okej... ważę 70 kilo przy wzroście 164 cm...
i, o ironio, wcale się nie czuję aż tak grubo... teraz zamierzam zjechać do 65, potem zrobić przerwę i może po wakacjach do 58 i stop chyba....
a jak będę miała 65 kilo, to BMI=24,17 i wg. nich nadal 8 kilo nadwagi... a przecież niby od 25 jest norma
i bądź tu mądry człowieku... ale jak widać, każdy ma inne zdanie na temat samej siebie
ale też uważam, że jak się ma dobrą wagę, ale kiepską fiurę, to raczej postawić należy na ćwiczenia, którymi tą sylwetkę możemy wymodelować... bo samą dietą i tak nie zrzucimy tłuszczyku, z miejsc, gdzie jest go najwiecej a poza tym, przecież to sylwetkę widać, nie mamy wypisane na twarzy, ile ważymy i całe szczęście, bo byłby klops :P
-
Cześć!
trzymam za ciebie kciuki i wierzę w to że uda ci się schudnąć.Pozdrawiam.Ania
-
Wiecie jaka jest rada na ten głupi post: po prostu go ie podbijajcie. Niech umrze śmiercią naturalną. Potem taka enigma(coś tam coś tam) i jej już "zaprzyjaźniona" koleżanka załąrzą temat na stronce pt "dziewczyny uwarzajcie na odchudzanie" i opiszą swoją urzekającą historię jak wpakował się w anoreksje czy coś innego.
-
Przede wszystkim to ONE wcale nie sa glupie!Nie chca chudnac 20 kilogramow tylko kilka ,zeby czuc sie lepiej.Chyba juz dawno nie widzialyscie normalnych ludzi na ulicy ,bo gdybyscie widzialy to 80% wyslalybyscie od razu na leczenie anoreksji :P
-
agassi lepeij dokladniej zaczac czytac :P
BMI na stronie grubasków uwzględnia wiek co jest bardzo wazne wage , wzrost a takze płeć i nie jest to bzdurny wzór, tylko zawsze "odchudzajace sie" wiedza lepeij i swoje teorie wymyslaja....
zauważ ze jest tam napisane + - 5 kg w zalezności od budowy ciała
to tez bardzo wazne, a np jesli chodzi o rozmiar ubran to tutaj tez wazna jest budowa ciala, nie kazdy ma cialo proporcjonalne i znam osoby ktore gore nosza 38 a dol 40-42 nawet. nie wiem czy 38 jest zlym rozmiarem no chyba ze sie dazy za wszelka cene do 36 :P
POzatym nazleyz zwracac uwage takze na tkanke tluszczowa w przeciwienstwie do mezczyzn , kobieta posiadac powinna jej nieco wiecej,
172 cm i 61 kg to bardzo dobra waga, zadnej nadwagi i zbyt malo tkanki tluszczowej, w takim przypadku jedynie nalezy stosowac cwiczenia w celu wysmuklenia sylwetki
dziewczyna przy tym wzroscie mogla by wazyc 65 kg i spokojnie wygladac slicznie gdyby cwiczyla, ale co wiekszosc z takich dziewczyn idzie na latwizne schudne jeszcze pare kg a co bede plaska , nie bede miec zadnej faldki :P
i zero kobiecosci przy okazji i klopoty ze zdrowiem , onie nie musza odrazu sie pojawic
nie uwaazam aby przemilczac takich postow, trzeba edukowac takie osoby...
Pozdrawiam
-
molianka trzymam kciuki ze uda ci sie poprawic sylwetke i spojrzysz na siewbie w lustrze z usmiechem.
niestety ciebie enigma15 bojkotuje. moich rad nie wezmiesz sobie do serca, wiec ci ich nie bede dawac. rob jak chcesz, ale robisz zle.
cariad nie rob z nas grona nawiedzonych,
-
wiecie co??? jak na razie to anoreksja mi nie grozi!! gdyby ktos z was mnie zobaczyl to watpie czy powiedzialby ze jestem na cokolwiek chora!!! a pozatym zjadlam dzis spaghetti i tym samym zepsulam diete. ale i tak nie przerwe jej.
-
Cariad - popieram. Dziwne ze polowa dziewczyn w mojej klasie jest chudych i o dziwo ZYJE...hmmm ciekawe czemu....bo z waszych postow wynika ze powinny miec zrujnowane zdrowie albo juz w grobie lezec..;D
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki