Mam taki pomysł... Ciekawa jestem co jecie i ile i jak ćwiczycie? Może zaczniemy spisywać co zjadłyśmy w ciągu dnia i jakie ćwiczenia oraz ile?
Można się bedzie wzajemnie inspirowac z posiłkami, zapozyczyć od kogoś pomysł na śniadanie na przykład, sądzę że nam grubaskom najlatwiej bylo dotad sięgnać rano np po kanapkę, a teraz trzeba troche pomyslec co tu zjesc zeby sie najesc, dostarczając jednocześnie organizmowi nie za wiele kalorii.
Pozatym jeśli bedziemy musiały szczerze pisać, a takie jest założenie i tak ma być!-to może to być kolejna motywacja do przestrzegania zasady 1000 .Bo głupio tak będzie napisać pod kimś kto na kolację zjadł liść salaty, że zjadło się słoik nutelli

Ja zaczynam i zapraszam Was do wpisów-

18.05.2005r
W sumie dzisiaj wyjątkowy dzień bo wstalam o 14- tej, rzadko mi się zdaża tyle spać ale bywa, zwłaszcza że pracuje również na nocna zmiane;/

14,00- kawa ze słodzikiem
15,00-serek homogenizowany waniliowy 150g
16,00-mandarynka (malutka)
17,00-serek wiejski, pomidor z solą i piepszem
19,00- 3 gotowane ziemniaki każdy polany łyżką jogurtu naturalnego , ok 150g kalafiora
gotowanego, gotowane udko z kurczaka( z rosołu)
23,45 marchewka z rosołu

19,50- 10 km na rowerze stacjonarnym

Mnie się zdaje, że nie ma więcej jak 1000, ale nie liczę, ja działam "na oko" tylko sobie zapisuję) Jeśli mnie kto podsumuje i wyjdzie więcej to dajcie znak sygnał
PS. Zalogowalam sie jako wiesia, ale mowia na mnie Agnieszka(Aga), nie chciało mi się szukać wolnego nicku dla "agi"