kiedy tak sobie czytam na tym forum wypowiedzi niektórych to zaczynam sie zastanawiac czy poprzestac na 48kg kiedy juz do nich dojde(teraz doszlam do 50)... Zawsze wydawalo mi sie ze przy wzroscie 159- 48kg bedzie idealnie, ale jak tak czytam i patrze,ze odchudzaja sie osoby, ktore np. przy 170cm waza czasem nawet po 50kg albo i mniej i juz sama nie wiem czy to ja nie widze, ze jestem az tak gruba czy to innym pomieszalo sie w glówkach?