Siemka dziewczynki.. pewnie ze mozecie się przyłączyć to wkoncu forum dla kazdego no nie?jesli chodzi o to ze moje odchudzanie konczyło się złym wynikiem tylko dlatego ze chciałam szybko i duzo to musze powiedziec ze nie..
z poczatku chudłam 2,3 km na miesiąć a to nie jest duzo.. a później poprostu zaczełam sie objadac i dlatego to wszytstko tak się skonczyło.
Dziś moja siora powiedziała " Anka...Boze ile Ty masz tłuszczu na brzuchu" a ja do niej " Spieprzaj " ( bo nie odchudzam sie dl aniej a dla SIEBIE !!! )
dzis na obiad zrobiłam sobie to danie o którym pisałam wczesnien ( ryz z pieczarkami kechupem i cebulka ) tylko dodałam jeszcze ugotowanie jajko.. było srednieale zjadłam.. myslałam ze zjem całą torebke rżu ale zjadłam ok 3/4 a 1/2.
Jutro na obiadek mam:
Ryż z soją ( gotowaną), kukurydzą i pieczarkami z bazylią i majerankiem
jak radziła mi jedna z dziewczyn to podobno powinnam jesc wiecej niz 3 poziłki dziennie dlatego tez:
o 7:00 jadłam sniadanie ( chleb z gotowanym jajkiem sałatą i ogórkiem, pomidorem, szczypiorkiem )
o 12:00 obiad ( to co pisałam wyzej)
o 15:00 podwieczorek ( pomidor pokorojony w drobna koste z cebulą i Jogurtem O%)
problem tylko co zjeśc na kolacje !!! nie mam pomysłu
dostepne produkty to:
jajka, jogurt 0%, soja, ryż, jabłka, wszelkie zioła i takie tam inne produkty z lodówki...
macie jakis pomysł na lekka ale jadalną kolacje???[/u]
Zakładki