-
Kasienka, zapewniam Cie: faceci wola zadowolona z zycia grubaske niz ponurego chudzielca.
Jesli Ty sama akceptujesz siebie to oni Cie zaakceptuja.
-
moj tez jest slepy jak na razie
nastolatka nie jestem, a moj zwiazek nie jest przelotna milostka, bo jestesmy ze soba od kilku lat... moj facet nie chce mnie dolowac, mowiac mi, ze znowu utylam... podobnie jak ja mu nie wypominam tego samego (chyba moja kuchnia nie sluzy nam obojgu). Nie wyobrazam sobie takiej bezgranicznej szczerosci w zwiazku, kiedy ludzie nawzajem wypomina sobie, co maja brzydkiego - fakt, znam takie pary, ale nie zauwazylam, zeby byly od tego szczesliwsze. Zwlaszcza ze takie "a tobie urosl brzuch, a ty masz za male piersi" najczesciej nie ma nic wspolnego z checia pomocy drugiej osoby, tylko jest forma walki miedzy dwojgiem ludzi.
-
..
hmm.. a ja mam takie zapytanko.. moze nie związane z tematem ale cio sie dzieje gdy spalam wiecej niz zjem ? chyba nicz prawda? ... rowerek rulez hehehe badzmy przy kosci i piękne !!! buziaczkiiii... a faceci ? hmm.. oni sami nie wiedzą czego chcą
-
według mnie, jeżeli spalasz więcej niż jesz, Twój bilans jest ujemny i chudniesz
-
ojojoj
No to wam coś powiem!
A jaka to miłośc i w ogóle jeśli facet kończy związek przez nadwagę.
A gdybym uległa wypadkowi i była oszpeconą lub kaleką to co , koniec miłości?
Myślę ,że nadwaga to akurat najrobniejszy argumet.
Pomyślcie o Tym, inne nie maja tyle szczęścia!!
Jesteście zdrowe i piękne.
Pozdrawiam.
-
tak prawdę mówiąc gdyby mi facet powiedział że mam schudnąć bo jak nie to koniec to chyba dostał by ode mnie w twarz a potem zrobiłabym mu taki wykład że hey hihi
ostatni facet z jakim byłam (teraz sama jestem :/ ) NIGDY nie powiedział mi że jestem za gruba- fakt nie miałam aż takiej nadwagi mówił, że LUBI jak dziewczyna ma biust i ma na czym usiąść a nie takie kościotrupy do których strach się przylulić że się połamią
ehh ale miałam mądrego faceta (hehe- przynajmniej w tym względzie )
a teraz się lecę uczyć bo wszyscy chcą zdążyć przed konferencją i nawalili nam tyyyyyyyyyyle roboty (sprawdziany, referaty itd itp ... )
3mcie kciuki bo i ja 3mam
papa :*
-
Kiedyś przypadkiem usłyszałam rozmowę mojej siostry z jej facetem. Dobił mnie jego tekst (powiedziany, dodam, zupełnie poważnie, wcale nie dla jaj): "Kochanie, od jutra przechodzisz na dietę". Chyba dałabym w paszczę za coś takiego
A ja się cieszę, bo moje dietowanie zmobilizowało mojego faceta! Ma sporą nadwagę, jakieś 20 kg do zrzucenia, i wreszcie zdał sobie z tego sprawę Już się nie buntuje przed wyciąganiem na rowerek czy badmintona
-
Impreza. Bardzo szczupła, wręcz chuda dziewczyna, siostra mojej koleżanki, zajada się na zmianę kanapkami i ciastem, popijając do tego piwo.
Ja: "O jejku... Ile ona je... i jest taka chuda..."
Moje Słonko: "Ty myślisz, że ja bym się za czymś takim obejrzał na ulicy? Słabo..."
mhm
-
lovegood :] no mocny tekst
i takich facetów nam trzeba hehe
-
Eh a zreszta czy nalezy budowac swoja samoocene i wartosc Siebie uzyskiwac partrzac na komentarze innych ludzi?
nie mozna byc uzaleznionym od opinii innych osob
czesto nie jest obiektywna
Ja juz to gdzies pisalam , moja mama tez bardzo dyuzo je na imprezach i sie wszscy dziwia cholernie, a pozniej je tydzien jogurty
i cwiczy i mam pare takich kolezanek
a wszyscy mysla ze sa chude czy szczuple i tyle jesc moga.. wszystko jest wiec zludne
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki