-
qqrqchyba chodzi o to ze mnie nie poznałaśale to comiło jest i fajnie,ze tu jesteśmy!wszystkie!
MILAK no Ciebie to w ogóle nie powinno zabraknąć, czytałam trochę jak dzielnie przekonujesz dziewczyny,które sie chca katować dietami - cud, ze to nie ma sensu i wpajasz sportowy tryb zycia! pochwalam
I powiem Wam ze dziś znowu mi się udało ćwiczyłam juz na siłowni od 6 ranoCwicze w ogóle do soboty, codziennie
Kurde, może się powtarzam, ale uwielbiam to uczucie po wysiłku fizycznym....to dodaje mi skrzydeł!
Gorąco polecam!
Buziaaaa!
-
A ktoś Ty jak nie martha???
-
no martha jeden jest taki nick i to chroniony hasłem
-
Czesc Laski!
Jakze to mozliwe ,ze sie tu jeszcze nie wpisałam ?hm
STARTUJE Z WAGA 62 KG PRZY 168 CM WZROSTU i 100 cm w biodrach i to wlasnie najbardziej mnie boli ,i z tej piekielnej setki próbuje zejs .
A bylo tu kiedys w czasach tamtego forum tylko 98 cm i 59 kg ,no ale to było..
A teraz ciezko mi idzie ,na razie staram sie chociaz hula hoop pokrecic lub pospacerowac ,z dieta tak sobie ograniczm slodycze i jem proste regularne posiłki ,no przynajmniej próbuje.
A poza tym wcieram rozne takie specyfiki no i czekam na wyniki.
Buziaczki .Baj[/i]
-
Hejka,
Ale fajnie, że tak nas dużo ze starej paczki. Chociaż oczywiście miło tez poznawać nowe buźki. Gorzej, że każda niemal wraca z "bagażem", ale pożegnamy go do lata. Podoba mi sie ta reklama Vichy, co babka jakby zrzuca stara powłokę z ud. Genialne. Żeby tylko tak się dało, zapłaciłabym za to każde pieniądze A poki co, od rana : jeden jogurt light i serek twarogowy z zielonym ogórkiem.
Trzymajcie się i piszcie jak Wam idzie
FLEUVE
-
Mnie tez sie podoba ta reklama Vichy....zeby to tylko było prawdą
a ja własnie zjedlam od rana banany 2 na snaidanko(po siłowni), II sniadanie kurczak(50g piersi),pomidory i 5 wafli ryzowych a na obiadek teraz wlasnie salatka z kurczakiem i warzywami...mniam....noi w ramach tego ze rzucilam słodycze....................zjadłam to cholerne ptasie mleczko, a wlasciwie 2 kawałki, które łypało na mnie okiem od rana jestem słabiak
Buziaki
jutro o 6:00 siłownia
-
E tam słabiak, Martha, twardziel jesteś, od szóstej rano siłownia??? Kto by dał tak radę. Szok...
Ja tam najwyżej pół godziny rowerku stacjonarnego wieczorkiem...
FLEUVE
-
słabiak i to jaki!?nie chce mi sie już po raz kolejny opisywać tego jak zmarnowałam wczoraj zeszły tydzień....więc jesli zechcecie to zerknijcie na mój dzisiejszy wpis w posćie"Uzależnienie od słodyczy?!".....
totalna porażka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki