Asiorku niestety nikogo nie mam kogo mogłabym namówić...
to też jest moj duzy problem ale moze kiedys znajde tego kogos :>
hmm ja mam steper ale coś sie z nim pochrzaniło bo nie daje rzadnego oporu heheh chyba go kiedys przemeczyłam biedaczek padł hihihi
narazie cierpie na chroniczny brak kasiorki więc narazie nic sobie nie kupi ...ale może jak wygram w totka .