witajcie ludziki, jestem tu najnowszym nabytkiem.No i tak jak więkso ść z was mam OGROMNY problem....MUSZĘ SCHUDNĄĆ!!!!!!
obecnie waże 73 kg przy wzroście 168 cm...i jestem małym tłuścioszkiem...no może troszkę większym niż małym...mam problem z kupieniem sobie ubranek,takich fajnych i na czasie ,bo przeważnie szyte są do romiaru 40 , a ja niestety noszę ciutek większy rozmiar...no i ja już casami nie mogę na siebie patrzeć, wielki brzuch tłuste dupsko-dosłownie...a tu pryjdzie mi w przyszłym roku na ślubnym kobiercu stanąć i...??????
Jak z takim tłuszczem wbiję się w biała suknię i stanę pred ołtarzem,precież musę być najpiękniejsza....dlatego postanowiłam się odchudzać(nie pioerwszy raz zresztą)i mam nadzieję ,że mi się to uda, aczkolwiek potrzebuje waszego wsparcia i otuchy, bo sama w walce z kilogramami poraz kolejny nie dam sobie rady . Ściskam was gorąco.Piszcie do mnie o swoich sukcesach mniejszych lub większych a także i porażkach w walce ze zbędnymi kilogramkami,wspierajmy się, raem będzie nam łatwiej!!!
Zakładki