witaj aresek, ja tez jestem x- ileś tamale zawdzięczam to tylko sobie
łakomstwo i bezmyślność, chudnięcie i powrót do wagi. wciąż szukam w sobie takiej siły i motywacji by osiągnąć wymarzony cel, by nie poddać się gdzieś po drodze. To troche nielogiczne, ze wiemy co jest dla nas dobre, pragniemy tego najbardziej w swiecie a nie robimy nic lub bardzo malo by to osiągnąć.
Zakładki