Wątek: od jutra zaczynam 13-stke:)kto ma ochote sie przyłączyć?

Hejka1 Włąśnie zaczynam swoję odchudzanko. Przeczytałam, że piszecie coś o trzynastce. Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyc o co w tym chodzi i wogóle?? Dzięki z góry

Bebe16 masz mnustwo informacji na ten temat w internecie. Wystarczy wpisac w wyszukiwarke "dieta kopenhaska" Załaczam link w ktorym znajdziesz szczegółowy jadłospis i zasady przeprowadzania diety. Musisz jednak uwazac, bo nie kazdy organizm reaguje tak samo na ta dietke, chodzi tu o efekt jo-jo albo dolegliwosc zoladka.
Pozdrawiam.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Jejku, mam właśnie problem... W przyszłym tygodniu szykują mi się trzy imprezy, 3bliskie mi osoby mają urodziny, imieniny no w każdym bądź razie albo to albo to ) wiem, że jeść nic słodkiego to tam nie będę, tego jestem pewna, ale alkohol, z tym będzie problem. Jeśli się napiję trochę, to z tego co tutaj piszecie marged, Asineczka, merena .. =) to tez oszukiwałyście trochę, ale diety nie przerywałyście... Hmm, mam nadzieję ze nawet jesli się napiję, da to jakies efekty...
PS. Laseczki mam do was pytanko, jak tam np. trzeciego dnia na obiad jest: 2gotowane jajka i sałata z olejem i cytryną, to ja dziś sobie te jajeczka ugotowałam na twardo, pokroiłam i z sałatą wymieszałam i nawet dobre było, mimio to że nie przepadam za bardzo za jajakami. Najadłam się nawet.. ale czy tak można??? Pierwszy raz stosuje kopenhaską i mam tak wiele wątpliwości =) .... ??
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Weera wydaje mi sie ze tak mozna, wazne jest to, ze zjadłas to co bylo w jadlospisie. Ja osobiscie odstawilam jajka, bo jak mam je jesc to wole glodowac. Nie cierpie ich. Mysle, ze jak wypijesz jednego drinka czy dwa to nic strasznego sie nie stanie. Trzymaj sie i nie poddawaj!!

ja bym radzila nie spozywac alkoholu na kopenhaskiej... mozna nawet zaslabnac..

Dzięki merena =)... to w takim razie bedę mieszać, i tak to ja moge jeść ) a co do alkoholu, to postanowiłam, że się skuszę, a co... czuję się dobrze, nie jestem osłabiona... A co do kalorii merena to ja tez jakoś tak będę robić, że zaraz po kopenhaskiej nie przejdę az na 1000, tylko stopniowo bo teraz jak licze to wychodzi tak ok.500 więc to by był za duży skok...
PS. przed chwilą zgrzeszyłam, bo zjadałam dwie nektrynki ... :/

a tam weera...co to za grzech... jakbyś zjadła 2 sznikersy było by gorzej...ja dzisiaj wypiłam te małą wode niegazowaną żywiec-truskawkowa <pychota> ale właśnie nie wiem...ile ma kalorii...wiem, że zawiera cukier...
ale nie uwieżycie...byłam w maku na kawce...i nie miałąm na nic ochoty....tzn pewnie podświadomie sobie to wmówiłam...ale zero smaczków...nawet BIG MACKI...mnie nie ruszał widziałam, że w dietce czeka mnie marchewka...brrrr....nienawidzę! zamienię to sobie na kiszonego ogórka...bo już mam strasznego smaczka!!!
co do końća diety...to myslę, podobnie do was...od razu nie da rady przejść na 1000kcl...też będe starała się jeść 800 a potem zwiększe
aaaaaa kupiłam sobie nowy kremik antycellulitowy z seri AA...śliczniutko pachniał więc musiałam zakupić...oczywiście jego działanie opisane na ulotce od razu wzbudzioło we mnie chęć posiadania go i do biustu sobie również kupiłam z Kolastyny- taki różowy...kiedyś przy mojej 100000000 próbie odchudzania go stosowałam i pamiętam widziałam poprawę skóry
buziolki piękne....

Witam was mam pytanko,jutro będę mieć 5dzień i tam jest 1duża chuda ryba, ok, ale jak wy ją przygotowywujecie? Kurde bleee.. Chuda ryba, to hmm np. dorsz?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
YEAH 1kg mniej już od 2dni...

Witaj!
ja w zasadzie już kończę dietke, a dziś mój dzień z rybką.
ja kupiłam pstrąga- troche go "poziołowałam" i "uparzyłam" tzn zrobiłam na parze. Zagotowałam wodę w garnku z dodatkiem Vegety i na takim sitku co się buchty robi - 7 minut uparowałam. aaaaaaaaa- i ociupinke czosnku... mmmmmmmmmmmmmmmmmmm mniam! Polecam

weera ja właśnie nie mam pojęcia...chyba na obiad i lunch zjdem brokuły....chyba że jakiś filet sobie sprawie?! ale co gotować go mam fuj......ble.....
a co dzisiaj na obiad jecie?! tzn jaki owoce?! kompot?! ale chyba nei cały słoik?