Wątek: od jutra zaczynam 13-stke:)kto ma ochote sie przyłączyć?

nadszedł ten dzień długo oczekiwany...od jutra biore się za siebie!!!! zaczynałam odchudzanko 2 sierpnia 2004 roku...wtedy na 13-stce schudłam ok 6 kilo...niom i od czego czasu...schudłam jeszcze 20...po 13-stce przeszłam na dietke 1000kalorii...i jakoś samo poszło...<yyy musiało, byłam wtedy małym słoniątkiem -> 106 kilosków> w czasie wakacji mam zamiar schudnąć jeszcze z 10 kilo, bo po sesji w czasie któej czekolada i SNICKERS nie był mi obce czuje się strasznie...wiem, że ta dietka wymaga wyrzeczenia się wszystkiego...ale...NIE MA RZECZY NIEMOŻLIWYCH...
więc....mam nadzieje, że ktoś się przyłączy...zawsze to raźniej zmagać się w grupie!!!!ech...nie wiem czy dam rade...ale założyłam sobie, że będe ćwiczyć <rowereq, szpacerki z psem->pożyczonym> hehehe...niom zobaczymy...
postaram się coodziennie pisać...jak tam z moją wytrwałością....buziolki...trzymajcie kciuki....

czesc jestem na kopenhaskiej przez 6 dni juz..i calkiem nie zle idzie. W 5 dni zgubilam 4 kilo . troche nudne itd ale tez nie jest koszmar. ja stosuja ta dieta zeby zelodek mi sie skurczyl, potem planuje robic 1000-- chcialabym zgubic 20-30 kilo razem. Daj znacz jak ci wszystko idzie
pozdrawiam
pamintaj ze czekolada nie jest szilniejsza od nas !
malgosia

marged....mamy ten sam cel....sesja to był niezbyt sprzyjający okres dla mojego żołądka....a potem liczonko kalorii...mam nadzieje, że się jeszcze u mnie pokarzesz...i pochwalisz się swoimi osiągnięciami...!!!! GRATULUJE tych 4 kilosków....
ja już wydrukowałam w 5 egzmeplarzach dietkę...i wszedzie wisi...może jedną dam babci..żeby mi nie wciskała coli...słodkości...pizzy....całuski


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

czesc asineczko
uuuuf liczenia kalori ?? po prostu nie nawidze (raczej nie nawidzialam tego!) moze i dlatego mialam 100 kg niedawno temu
zaczelam sie oddchudzac sie ( oczywiscie to byl moj 156,894,987 raz ) od poczatku maja --stosowalam diete atkinsa , kupe lat temy dziala fajnie no ale chyba moj organizm ma dosc (no i pewnie ze ja tez mialam dosc zycia bez chlebu!!) zaczelam 13-tke 6 dni temu z kolezanka i dla mnie naj trudniejsze byle pierwsze 3 dni -- nie ze to jest niedowytrzymania-- no ale po prostu duzo silniej woli bierze osobiscie prubowalam innym razem to robic sama -- nie moglampo 3 dni usiadlam sobie i zjadlam sobie loda. AAAle powiem jedno jak sie ma kogos i razem sie robi to jest super (okurat moja czarna gorszka kawa jest gotow --mniam mniam )
Mam 27 lat, 170 cm i waze 89kg....lubie spacerowac nad plaza, mam niebieskie oczy i.... (sorry musialam pozartowac sobie) No i tez od Maja chodze na aerobiki , troche joga, i oglnie chodze wiecej itd. Tym razem nie ma zartow bede trzymala sie tej 1000 i cos bedzie
Ale hej zauwazylam ze ty zgubilasz 25 kiloskow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SUUUPER!! BRAWO!! hallelujah napewno czujesz fajnie o sobie i ze tyle osiaglasz!!!!!!! Jak dlugo cie wzielo? i stosowalasz jakos konkretna diete?
musze skaczycz i isc do sklepika
pozdrawiam serdecznie!!
malgosia

ach piękna....wiesz... w tamtym roku po miesiącu wakacji....kiedy to po raz kolejny na imprezce zobaczyłam śliczniutkie dziewuszki w obcisłych bluzeczkach....powiedziałam sobie DOSYĆ! no i od 2 sierpnia dietkuje w sumie....na początku stosowałam właśnie kopenhaską....no a potem w sumie żyłam podobnie...tzn kopenhasko....maluteńsko jadłam naprawde...niecałe 1000kcl ->byłam przy tym strasznie zawzięta!!!! rano jakieś 2 wasy...potem też niewiele - jakaś sałatka, naprawde pierwszy raz w życiu strasznie chciałam zrzucić te kilosy, zbierałam je przecież 20 lat...no nie było to zbytnio rozsądne....w sumie cały czas dodatkowo stosowałam tabletki z octu jabłkowego - cidrex czy aplefit...no ale czasami przeginałam z ilością...doszłam do tych 80 kilosków....niom narazie trzymam...teraz waga skakała w góre - powód sztresy...no i znów wakacje nadeszły...ja czuje się świetnie....wszyscy mi zresztą mówią, ze wyglądam super...no ale...człowiek z natury jest próżny...więc....tak...10 kilo przez wakacje.... mmmm to by było cuś.....ale tym razem podejde do tego rozsądnie...nie chce wracać do mojej magicznej 100....najlepsze z tego wszystkiego jest CAŁKOWITA WYMIANA garderoby...<o zgrozo....mój tatusiek nie jest zadowolony> ech...dzisiaj zjadłam ostatnią kiełbaske z grila...no i już myślę, o mojej porannej kawusssiicałuski piękna


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

no czesc!!
zycze ci powodzenia na dzisiejszy dzien!! trzymamn kciuki (wiem ze niepotrzebnie... ) i zycze ci milego pierwszego dnia!!!!!! i nie patrz na moje bledy w pisaniu ...no bo nie jestem z polski.Pamientaj ze zawsze mozemy zamienic szpiniak na brokuly
napisze wiecej jutro
zycze milego udanego dnia
malgosia

no i zaczełam.....kawa with sugar....matko....aaaa w nocy miałam sen że chleb jem buuuu co za schizy
właśnie Małgosiu powiedz mi jak ty te miesko jesz?! ja sobie wymyśliłam że będe pierś z kurczaka jeść zamiast tego berfsztyku:> cio ty na to?! niom kciuki bedą potrzebne....wakacje...i masakrycznie dużo pokus wokoło!!!
buziolki i dziękuje za kciuki! ps narazie mam pełny żołądeczek....po weekendzie

no Czesc!!
gdzies przyczytalam ze nie mozna solic , ale za to mozna uzywac ziola. No to wiec ja po prostu daje ziolowy pieprz i troche kopru na moj befsztyk i daje na patelke . Nie jest nic rewelacijnego...no ale daje sie zjescz Gdzies przyczytalam ze jakas dziewczyna uzywala duzo ziele angielskiego i cebule i podobno bylo dobre , nie wiem nigdy nie prubowalam. wczoraj okurat mialam troche kury na obiad (bylam u tesciowej ...myslalam ze bedzie wcziskala wszystko zebym zjadla, ale jakos przezylam i nie "zdradzilam" ) ..Az do tej pory ja jem wolowe jak tam pisze, no jedz troche drobiu zamiast ten befsztyk jedna roznica chyba jest ze drob nie ma L-cartenine. chyba to nie jest wielkie halo. Dzis idziemy do mojich rodzicow na grilla -- ale beda smakolyki , a ja bede tylko sie gapicz sie Wczoraj chyba wypilam ciut za duzo tej gorszkiej kawy--nie moglam zasnac az do 12. A wstalam sobie o 6. troche dziwne dla mnie, chyba troche przesadzilam z ta kawa.uu i jak pisze salatka z olejem i z cytryna--nie moge polyknacz olej z oliwek--ja uzywam flax seed oil (linowa/ z lenu) mi smakuje troche lepiej. Pytanie dla ciebie-- ostatni raz jak stosowalasz ta diete czy ty wogle jadlasz otreby owsiane??? bo wszedzie pisze ze mozna jak sie "czuje glod"-- jeszcze nie prubowalam tego moze kiedys tam sobie dostane...no ja lece na grilla(tym razem trzymaj dla mnie ) i oczywiszcie powodzenia!!!!
milego udanego kopenhaskegoi dzionka
malgosia

No ja też w zamian jem gotowaną pierś z kurczaka, lubie fileta więc akurat ze smakiem to jeem =) ... Kurcze ale nie umiem się zmusić do szpinaku i brokuł, kurde, nie da rady szczegolnie szpinaku czymś zaminić :>:> hehe... nie no wiem nie powinno się, ale kurde łeech jakie to nie dobre:P.. ale wiecie co dziewczyny, jest ciepło, a nie wiem jak wam ale mi wtedy bardzo mało się chce jeść ) więc dborze się składa... Właśnie mam przed sobą szpinak i nie mogę się zmusić:/ łeee...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

JA jestem od dzisiaj... ajc zjadalm ten Lunch i glodna zdeka jestem jeszcze... ale dam rade!! nie poddam sie!! ehh marzy mi sie 12 kg mniej..... było by bosko jak narazie... potem zebym zeszla na 50 teraz mam 70 ...
3majcie kciuki bo glodna chodzeeeeeeee grrrrrrrr