Wątek: Osiągnę cel ! ! ! - 11kg mniej... po wakacjach...

czesc

no ja juz jestem
bylam dzis na zakupach ponad dwie godziny ale nic specjalnego nie kupilam bo to byly raczej zywieniowe zkaupki , ale przynajmniej troche spalilam kalori

no dzisiaj juz jest lepiej z dietka , kalori mi sie ne chce liczyc ale tak na oko zjemm ok.1000

- sniadanie : 2 jajka na twardo , serek wiejski 3%

- obiad : 2 kromki chlebka ze slonecznikiem : jedna z serem zoltym zapieczona , druga z dzemikiem bez cukru , deser waniliowy taki z bakomy ( 120 kcal )

- podwieczorek : kilka winogron , 1 wasa z dzemikiem

i na kolacje bedzie jogurcik light

ale wczoraj jakos az tak strasznie nie nagrzeszylam bo myslalam ze zjadlam 1800 kcal a zjadlam 1500 bo sie okazalo ze 1 litr lodow to nie jest wcale 1000 g , tylko 480 bo jedna z dziewczyn z forum zwazyla to
tak wiec okazalo sie ze zawsze zawyzalam podwojnie kcal

hejka,
gdzie jestescie?

jakos źle sie dziś czuje

zjadłam 252 kcal , w postaci serka wiejskiego light i kisielu...

no i oczywiscie lody naprawdę duuużo

śpiaca strasznie jestem, chciałabym juz nic więcej dzis nie jesć...

jesteśmy jesteśmy

mi tez nie idzie ostatnio...

LALUNIA, BIERZEMY SIE!

p.s. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] <- IT'S ME straszna jestem, co nie? :P

jak to jest wchodze dziś, a tu zero nowych wypowiedzi

noemcia,
co Ty opowiadzasz z twarzyczki nie widać, ze powinnaś się odchudzać, a to dobry znak

dziś:
jogurt danone z musli
2 jajka + pomidor

total: 369 kcal

i nie jadłam jeszcze lodów muszę je ograniczyć

wróciłam do Was

z dietą też bardzo, bardzo kiepsko... jestem przed okresem (mam nadzieję) i wciąż jem
ale od jutra koniec z tym!!! dzisiaj jeszcze zjem bułkę z białym serkiem i miodem i wypiję gorącą czekolade light. i koniec. na serio koniec

a od jutra spowrotem 15oo... inaczej się nie da

tak na marginesie, to jest mnie jakieś 2 kilo więcej niż kiedyś
ale będzie dobrze, no nie? musi być

czesc !!!
wrocilam...egzamin napisany.....na wadze 2 kg wiecej teraz sie wazylam.wiec jest 72 ale d jutra jest mnie coraz mniej.. jutro dzien owocowy...a zmeczona jestem nie z tej ziemi.....

ja lecę do pracy, ostatni dzień

na liczniku tylko jogurt (149kcal)

jutro powinien być kg mniej, ale przez te lody
waga mi się sniła że sie popsuła i pokazywała 38kg, albo 88kg

do roboty!

buziaki, miłego dnia, odezwę się po 15:00

gdzie moje kobitki?

ja wiem, ze są wakacje, i ze są urlopy... ale tak mnie zostawić

jestem , jestem

dzis zaliczylam 2 dzien sb , ale chyba wiecej nie pociagne bo mi niedobrze
ale bede na 1000 pz najblizsze 2 tygodnie , a potem juz bede zwiekszac o 1000 kcal chcbym niewiem le wazyla bo juz mam dosc tej diety
a 15 bedzie dzien obzarstwa to sobe pojem a potem dalej dietka
bo zawsze raz w miesiacu 15 kupuje sobie co chce i to wcinam , tylko ze czasem bylo nadprogramowe zarcie ale z tym to cichosza

dzisiaj zjadlam sobie tak :

- omlet

- 2 jajka na twardo , ser bialy , ser zolty , meko

- orzechy wloskie

- troche tunczyka w sosie wlasnym


laluniu a jak tobie dietk aidzie ?

nie zostawiamy Cie

no 88 kg to za dużo....a 38 to zdecydowanie za mało dobrze, że to sen

Dasz radę, Laluniu Trzymaj się