Poloninko, dziękuję za ciepłe słowa :-* Łezka mi się w oku kręci ze wzruszenia, jak spotykam tu "starych" znajomych
Co u mnie słychać - ano samo życie Raz lepiej, raz gorzej, ale ciągle do przodu, bo przecież jeszcze tyle przed nami!
Wagę trzymałam dzielnie, dopóki istniało to forum A jak Was zabrakło to jakoś powoli, stopniowo studia, stres, hormony i ostatnio zima zrobiły swoje i znów mam tu i tam za dużo - nazbierało się tego 7 kilo. Ale z Wami mi się uda, musi się udać, bo jak już ktoś napisał, ta strona jest magiczna
Pozdrawiam Cię cieplutko, napisz koniecznie, co u Ciebie i czy też masz co zrzucać (mam nadzieję, że nie, i że siedzisz tu tylko po to, żeby nas duchowo wspierać )
Sun.