Ja mam tylko na kompie zdjecia z zeszłorocznych wakacjii a tak waga była bardzo niska wiec nie wiem czy jest sens hehe ale moge wysłac takie paszportowe zrobiłam jakies 2 tygodnie tamu:)
mój mail pszczolkaksc@interia.pl wysyłam Ci :P
Wersja do druku
Ja mam tylko na kompie zdjecia z zeszłorocznych wakacjii a tak waga była bardzo niska wiec nie wiem czy jest sens hehe ale moge wysłac takie paszportowe zrobiłam jakies 2 tygodnie tamu:)
mój mail pszczolkaksc@interia.pl wysyłam Ci :P
Zaraz Ci wysle moje ale z tego co widze, to Ty niezla laska jestes :D :D :mrgreen: No, no, no a na tym paszportowym to wygladasz mi na chudzinke a nie na jakiegos tlusioszka, wiec........jak Ty to robisz???????? :shock:
A to z ta pania to sobie moglas darowac, akurat jadlam i ogorek mi w gardle stanal :?
Haha pozdrawiam serdecznie :):)
tiiiiiiiia chudzinka nio co ty taki pulpecik zemnie...w dodatku fatalnie wychodze na fotach 8) A tą pania czesto mam na tapecie zeby wiedzic do czego doprowadza obzarstowo nie wiem czy widziałas ale ona ma stringi na łancuchach dobry patent :lol:
Widzialam te lancuchy hahaha wiesz: zelazna ( chcialoby sie napisac wola, ale wole to ona ma do jedzenia zelazna ). One utrzymuja cale cielsko w jednej kupie, co by sie kto nie utopil, ale strach kolo takiej siasc, jeszcze nie zauwazy i po nas :D
Dzieki za fotunie Moja Ty Zuzanno :lol: Róznica jest jak cholera zwłaszcza jesli chodzi o pysiaczka i ramiona wiec ten twój kolega na pewno zobaczy chyba ze jest niedowidzący :wink: a te 3 zdjecie wrrr o takiej figurce marze ta laska jest boska :lol: cóz za kosci brak tłuszczyku a jaki obfity biust :wink: :twisted:
No to jest figura z pelnymi biodrami i piersiami :mrgreen:
To teraz trzeba sie pilnie trzymac diety bo jak sie dobijemy do tej wagi wymarzonej, to trzeba obadac roznice :) Teraz juz sie nie mozna wycofac bo glupio tak :D
Ja dzis troszke ponad 500 kalorii hehe To nie dobrze, oj nie dobrze, ale co zrobie :)
Ja przez te upały czyli dzis :lol: zupełnie trace apetyt na jedzonka dzis owocji i cd mojej kurczakowej sałteczki do tego szklanka zimniego mleka 3 procentowego (60 kcal) wiec nie jest zle i sok z czerwonych pomaranczy mniam...łacznie jakies 350 kaloryjek czyli na kolacyjke moge zaszlec choc watpie naarzie nie ma smaków a byle czego nie chce mi sie jesc...
Ja pamietajac o tej salatce Twojej zazyczylam sobie na kolacje w sobote salatke z kurczaka wlasnie. Chociaz juz widze jak ja robi heheh
No nie ma ochoty na nic. Bladzilam dzis miedzy lodowka moja i babci i mialam smaka, ale nie wiem na co. I w sumie zjadlam resztke bobu przy M'ce i tyle. A myslalam, ze sobie dzis cos zjem fajnego, ale niby co ?:)
Boze!! Wlasnie spojrzalam w dol i widze swoje piersi ale nie widze brzucha hahaha :mrgreen: To cos nowego :D
Ile moge maxymalnie schudnąć...POMOCY!!!!-wejdz sobie na tego posta czy ja jestem wariatką?człwoiek chce dobrze..ehhhwyraz swoje zdanie bo ta dziewczyna chyba ma problem..
A co do piersi hehe ciesze sie okrutnie z sukcesu mój buniek tez leci i tryskam szczesciem heh nawet dopiełam sie dzis w spodenki które nie mogłam wcisnąc na biodra hahah
P.s cóz za wyczucie hehe uprzdziłas mnie...
Gratuluje :!: :!: :!: :mrgreen: :mrgreen:
Nie ma to jak radocha, jak sie widzi, ze jednak cos tam dziala ta dietka :D :D Moze niekonieznie schodzi z wagi, ale centymetry leca jak nic :wink:
Kurcze, ja nie mam zadnych takich ciuchow :D :D no ale przed chwila ogladalam sie w lustrze i nie jest tak najgorzej, tylko by sie chcialo na juz, na teraz :):) Ale kazdy sukces przekonuje nas do walki ( o lepsze jutro haha ) :arrow: jak jakis film psychologiczny :wink:
Bylam na tamtym poscie, ale ja sie szybko denerwuje, wiec malo napisalam :wink:
Czlowiek dobrze radzi, a tu Cie opierdziela jeszcze. Phi. Niech se uschnie na wior i nie zadaje glupich pytan, skoro nie oczekuje innych odpowiedzi, jak : nie jedz nic! Jeszcze raz: phi
:wink: