Niestety dieta ma to do siebie ze mozna popasc w obsesje..i nic sie juz na to nie poradzi zalezy ile wagi sie do tego przywiazuje.Ja potraktowałam diete jak "normalne zycie tyle ze lepsiejsze) bo wiem ze zbytnie przesada moze niezle namieszac zarówno jesli chodzi o zdrowie jak i kondycje psychiczną
![]()
Ale łatwo sie gada,tez kiedy obsesyjnie sie wazyłam nawet po jednym jabłku tak strasznie bałam sie przytyc,czym wiecej o tym myslałam tym bardziej było to dla mnie koszmarnym przezyciem taki wieczny strach.Teraz tez sie boje przytyc ale robie wszytsko zeby o tym nie myslec i spokojnie działac sobie na 1000![]()
Zakładki