Wątek: Kto jest tak mądry jak ja ???

Dobrze, że nie jestem sama... Dziś nie jem kolacji i poćwiczę, bo dowiedziałam się, że idę na wesele. Dlatego postanowiłam trochę schudnąć:P Pokusa, hy hy jak ona nas lubi...

Jak się spala to czasami można sobie pofolgować
Tylko te wyrzuty sumienia mnie dobijają, niezależnie czy spalę czy nie.:>

Kuuuuurcze ale smaka na pizze z podwojnym serem mam. Mmmmmmmm i na klopsiki mmmmmmmm i dewolaje z frytkami smazonymi buraczkami mmmmm. Ale zamiast tego woda.
A jutro na sniadanie serek wiejski bleh.
Jak schudne to sie najem hahaha

Zuza ja Cie normalnie ...musiałas wspomiec o buraczkach??hm??? juz nie mówie o kapustce zasmazanej o tak choc do mamy od rana rózne smaki atakują mi główke ehh taka pizzunia z podwójnym serkiem... Boze tu sie robi kącik smakosza...

Aaa bo jakos trafilam wczoraj na M jak milosc, N jak nienawisc hah i tam ten Iwan i Delfin wpierdzielal taaaaaaaaaaka pizze z serem SAM!! Sam jeden i sie nie podzielil. Cham burak jeden.

A u mnie na uczelni sa bulki mieciutkie z kurczakiem i warzywkami a do tego kawa duza wloska Vergniano z sokiem migdalowym, waniliowym czy cynamonowym. Pychaaa. To byl moj zestaw szkolny ( dobrze, ze tylko 2 razy na tydzien - dwa) ale prawie 80 kiloskow uchodowalam na wlasnej piersi haha.

STOP
Jakie te warzywka sa pyszne i ta salata zielona zroszona woda, do tego rzodkieweczki, pomidorek, chuda szyneczka mniaaaaaaaam i te litry, ba! hektolitry wody mineralnej i..i.. te sklony, cwiczenia i siodme poty, gdy obok nas siostra/brat/mama/tata chudzi jaks szczapa pozeraja kolejnego mielonego z kapucha, ziemniaczkami z koperkiem i..........

No dobra, nie wyszlo mi

Tiaaaaaa i obiadek rodzinny podajesz ociekające tłuszczem zeberka z ziemnieczkami młodymi równiez z tłuszczykiem (własnie w tym momencie mój facet Robi jejecznice)czy ty wiesz co czuje???heheh ja wpieprzyłam pomidora i ogóra na kolacje dokładnie o takiej kolacji marzyłam a Jutro to samo oni dobre ja zdrowe oni siedza ja chodze... taki juz nas los,staram sie nie przechodzic obok ulubionej budki z kebabami tylko obok rózwnie ulubionej budki z jarzynkami...
P.s byłam spróbowac jajecznice fee cóz za wstretny smak taki soczysty pikantny bleee

Oj tak, znam ten smak okropnej, smakowitej i pavhnacej jajeczniczki z bulka i maslem ( wyjatkowo ze smarowaniem) no feee po prostu
Tez mam sklepik z jarzynkami ulubiony na osiedlu, musze tam zajrzec niedlugo, na szczescie kebaba mam daleeeeko daleeeeko na miescie wiec mnie nie kusi

Ja tez mam dosyc daleko ale wiesz jakoes zawsze tam trafiam chocbym wybrała najbardziej kreta droge poprostu mówmy sobie szczerze co instynkt to instynkt wiesz takie swoiste przyciaganie..naszczescie umiem powiedziec Nie choc przyznam ze przewaznie mówi nie moja pusta w portfelu Wole nie nosic kasy bo wiesz jak to jest niedosc ze wydaje sie na bzdury to ma sie jeszcze na tego "kebaba"

Jejciu jest godzinka 00:30 a ja mam taka ochotke na spagetti. O jaaa....

Kochaniutka trzymaj sie dzielnie juz niedługo ranek,jak rano zjesz swą pokuse to zdązysz spalic ja znowu mysle o kebabie dozbrze ze nie jestem sama,zwariowałabym gdymy była sama na swiecie z takim zachciankami My jestesmy jak kobiety wciazy nio nie?z mała róznica karmimy własne smaki ehh moze pojde spac?znajac zycie przysni mi sie kurczak albo fryteczki to sa tzw "kolorowe sny" w wykonaniu mojego umysłu