-
Dlaczego nie chudnę???
Witam Was! mam problem bowiem nie chudnę jem na śniadanko bułeczkę jęczmienną posmarowaną masełkiem w mikroskopijnych ilościach wraz z serkiem wiejskim Piątnicy 3%, popijam kefirem, potem piję herbatkę zieloną, w domku zajadam się warzywami, a waga stoi jak stała.... może coś robię źle i na nic moje wysiłki hm? Staram się nie przekraczać 1000 kal, udaje mi się to osiągnąc, ale jak widać efekt jest mizerny. Bardzo często mam brzuch jak balon i nie wiem co jest tego przyczyną... ot zrzuciłam z siebie problem. Proszę poradźcie mi jak mam się odżywiac by osiągnąć zgubny efekt! Może macie jakieś swoje sprawdzone sposoby?? Pozdrawiam
[/url]
-
Spokojnie, pójdzie w dół jeśli będziesz się konsekwentnie trzymać diety, choć mnie tu wszyscy straszą zeby powyżej 1000kal nie wychodzić, ale było kilka grzeszków w ciągu ostatnich 3tyg (ale grzeszki do 1300-1500kal w sumie) i jakoś nie skończyło sie to tragicznie.
jeśli masz "brzuch jak balon" to powinnaś ograniczyć węglowodany no i może trochę otrąb na poprawę pracy jelit?
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
Moim zdaniem powinnaś więcej ćwiczyć!! Nie tlko poprawia to nastrój, ale też polepsza kondycje i dzięki temu szybko schudniesz! Sama dieta 1000kcal może aż tak bardzo nie pomóc...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki