ZIELONOOKA!!!
jajeczka były wspaniałe prawda, pomyśl tylko że czeka Cie SZTUKA MIĘSA i na pewno się najesz . Trzymam kciuki, od jutro będziemy się męczyć razem ale się nie poddamy.
ZIELONOOKA!!!
jajeczka były wspaniałe prawda, pomyśl tylko że czeka Cie SZTUKA MIĘSA i na pewno się najesz . Trzymam kciuki, od jutro będziemy się męczyć razem ale się nie poddamy.
ja bylam na tej diecie tylko troche ją zmieniłam jak masz pytania to napisz do mnie schudłam 8 kg i już miesiąc nie jestem na diecie a waga stoi acha i pij ok 3 litrów wody dziennieZamieszczone przez nicola1234
Insider - zaczynamy!!!
Ja już jestem po kawce.
Dobrze mi idzie bo jestem strasznie przeziębiona i nawet mi się nie chce patrzeć na jedzenie.
Ale jeszcze tylko 12 dni!!!!
Zamieszczone przez daraga
Nicola1234 ja juz od dzis trzymam za Ciebie mooocno zaciasniete kciuki ale sama zaczynam dopiero od jutra, bo dzis wrocilam z wypadu, pol dnia spedzilam w pociagu, i nie mialam warunkow na gotowanie brokulu. Jutro wejde na forum dopiero wieczorem, wiec Ci wszystko opisze, jak mi poszlo.
A jak Ty sie czujesz? Pierwszy dzien pewnie trudny, bo przestawic sie na takie jedzenie i to bardzo okrojone kalorycznie jest na pewno ciezko. Zreszta- jutro sie przekonam
pozdrowionka
No i udało się , 2 dni już za mną .Najważniejsze że nie ciągnie mnie na słodkie, ale za to skręca mnie na zapach świeżych bułeczek które mój mąż przynosi codziennie rano-piekarz.
Zobaczymy jeszcze tyyyyyyyyyyyylko 11 dni.
Insider a co u Ciebie?
Hej dziewczyny!
DARAGA, MALESMUTKI, ZIELONOOKA, ISIDER - jak Wam idzie kopenhaska????
Mam nadzieję że walczycie.
Ja jeszcze się trzymam , najważniejsze że słodycze mnie nie ciągną, ale za to strasznie mi się kręci w głowie. To nic - nie poddam się.
Widzę że już są małe efeky, ale się nie ważę .
Pozdrawiaqm - napiszcie coś.
Nicola ja mam wlasnie 4 dzien diety , masakra... mam dosyc juz tego , niby jedzenie nie jest najgorsze no ale jak jestem glodna to nie moge nic zjesc.. wczoraj zapomnialam zjesc grzanki;/ no ale trudno tak mi wczoraj bylo slabo wiec zjadlam 3 marchewki i 1 brzoskwin , no coz troszke od diety oddalilam sie ale dzisiaj koljny dzien , ciekawe czy wytrzymam , chce juz zeby to byla za mną... To naprawde jest meczzace , a Tobie jak idzie?
hejka mam pytanie czy diete przerwałam bo pomyliłam dni i zjadłam grzanke rano a powinna według diety wypić tylko kawę jest to bardzo ważne dla mnie bo diety trzymam się rygorystycznie a tu taka wpadka> pomóżcie!!dajcie odpowiedz
Zielonoka ja jestem z Tobą. Mam 3 dzień i zjadłam właśnie brzoskwinię, wiśnie i pomidora.
Chciałam to zjeść o 12 ale nie wytrzymałam ponieważ strasznie mi się kręciło w głowie.
Ale jest już dobrze .
Jest ciężko ale pamiętaj musimy wytrzymać, przecież nie damy znowu plamy.
Mój mąż już i tak się ze mnie śmieje i tylko czeka kiedy przerwę.
Nie zrobię mu tej przjemności i TY TEŻ WYTRZYMASZ-JESTEŚ O 1 DZIEŃ DALEJ.
MASZ WSPANIAŁY TWAROŻEK-napewno nie będziesz głodna.
Wytrzymaj bo dzięki Tobie ja się nie poddaję.
Zakładki