Dropek najbezpieczniej jest nosić jedzonko w pudełku, jak ja to robię. Żadnych słodkich bułek i podjadania
pestka ja w świeta też się objadałam, ale tylko ciastem i faktycznie po świętach mialam 2kg więcej.
Zrobiłam sobie 2 dni na płynach i wystarczyło, żeby się ich pozbyć, ponieważ to były zaległości w jelitkach. A dzisiaj na wadze zobaczyłam 1 raz od daaaaaaaaaawna 64kg Ale się cieszę i mam dalszą motywację do odchudzania