Strona 4 z 10 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 94

Wątek: Tysiaczek! Zaczynamy :-))))

  1. #31
    Lean jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczoraj, po tym batonie z rozpaczy poszedł jeszcze jeden i cekolada Ale mi wstyd...skończyłam na 1700 kcal Jak myślicie, czy będzie miało to duży wpływ na dietę Dzisiaj zdrowo zaczęłam dzień i po śniadaniu(o 12.00) jestem syta Wypiłam pół litra mleka i do tego trochę owoców Tak, że około 250 kcal wyszło Nie dopuszczę do takiej sytuacji jak wczorajsza. DOBRA RADA: zacznijcie dobrze dzień, a łatwiej jest utrzymać się do wieczora w postanowieniu Wcoraj źle zaczęłam i jescze gorzej skończyłam Trzymajcie się i się nie dajcie smakołykom. Też za karę zjem z 800 kcal tylko.

  2. #32
    bzunia18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lean taki jeden dzien odskoku napewno nic nie pogorszy! Ale zeby skonczylo sie na jednym Dzienne zapotrzebowanie dla kobiety (ktorej tryb zycia jest raczej siedzacy) wynosi 2500kcal. Wiec zmiescilas sie w normie Moze nie byl to dzien "dietowy" ale taki normalny

    Ja juz jestem po obiadku i za moment biore sie za kolacje. Jak wytzrymam do wieczora to moj dzisiejszy jadlospis wygladal nastepująco:
    śniadanie: 4 kromki chleba wasa: 100kcal
    jogurt jogobella light: 90kcal
    obiad: niewiele gulaszu: licze ok 400kcal (troszke tlusty byl:-/)
    kolacja: morela- 150g
    winogrona: 200g
    marchewka 100g
    razem wychodzi ok 900kcal ale do wieczora jeszcze troche... w tym momencie mam silna wole ale kto wie. Te napady mogą sie zdarzyć w kazdej chwli!

  3. #33
    bzunia18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Niestety... wczoraj na tych 900kcal sie nie skonczylo. Zjadlam pizze. Zaluje. Walcze dalej

  4. #34
    bzunia18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uhhh wkoncu zrbilam pożadek z linijką i tą resztą pierdół. Nic tylko sie odchudzać! Ehh gdyby nie ta pizza i tak czuje sie lzejsza. Mam nauczke! To juz sie nie powtorzy!

  5. #35
    bzunia18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj wstalam z big dolem, jaki był spowodowany wczorajszą pizza... Ale powiedzialam sobie " nie chce znowu jesc i mowic od jutra" zjadlam sniadanko 215kcal pocwiczylam a teraz czekam do obiadku... Najgorsze jest to ze moja mamusia robi dzisiaj pierogi. Ja tak uwielbiam pierogi! oblane maselkiem mniami! Napewno zjem pare.. ale oczywiscie wszystko wliczone w diete w i przed 17. Jestem juz pewna ze zaczynam! I dam rade. Najgorsze jest 4 pierwsze dni.. musze wytrzymać! Musze... w niedziele imprezka. Chcialabym zarzucić swoją szałową miniówe.. W razie "ataków" będe pisac. Pomaga mi to...

  6. #36
    Lean jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Masz rację, najgorszy jest początek. Później zaczynasz się przyzwyczajać do mniejszej ilości kalorii A co do pizzy, to zapomnij o niej, co prawda dużo kcal, ale wpadki się zdarzają. I pamiętaj: nigdy nie mów odchudzam sie od jutra. A za zjedzenie pizzy zrób 100 brzuszków, 100 rowerków, albo idź pobiegaj. Wtedy nie ma takich wyrzutów sumienia

    Wczoraj miałam skończyć na 800 kcal, a skończyłam na około 950..to wina ciasteczek Dzisiaj będzie jeszcze lepiej, niż wczoraj Ehh, te 10 kg do zrzucenia..Trzymaj się

  7. #37
    bzunia18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak jest! Brzuszki zrobione, pobiegalam chwilke (wprawdzie w miejscu ale zawsze to cos i juz zapomnialam! Dzisiaj kolejna poprzeczka... :> wypasione pierozki mojej mamusi specjalnie nie jem nic zeby chociaz talerzyk, chociaz 6 takich pierozkow posmakowac. Oczywiscie bez masełka i pierozki z kapusta I przed 17. Jutro rano wstane, pojde na basen.. ehhh tylko chudnac

    Lean nie przejmuj sie tymi dodatkowymi 150kcal... i tak niezla jestes ze chcesz trwac przy 800! Ja to bym nie dala rady :-/ O pizzy juz zapomnialam...

  8. #38
    Guest

    Domyślnie

    no Buzunia i jak Ci idzie?
    mam nadzieję że się trzemasz wzorowo- a przynajmniej lepiej niż ja ...
    ehh

    muszę sobie powiedzieć NIE i już!
    a ja chyba sobie sama pozwalam na podjadanie... :/

  9. #39
    bzunia18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja dzisiaj trzymam dietke wzorowo, narazie moj wskaznik pokazuje ok 300kcal ale specjalnie tak trzymam bo wlasnie w produkcji sa pierogi mojej mamusi i mam zamiar schrupac talerzyk. I bedzie tysiaczek Na jutro zakupy juz zrobione....

    Słuchajcie dziewczyny mam do was pytanie: Wszedzie sie mowi ze bedac na diecie powinno sie jesc duzo owocow i warzyw. Owocki rozumiem (mniami) ale warzywa?? Chyba tylko podchodzi mi chrupanie marchewek... a wy? Jakie warzywa i w jaki sposob jecie?

    Asinka ja jestem po wczorajszej pizzy tez niezbyt dumna, ale podnioslam się i ide dalej... do 52kg. I wiesz co? DOJDE. przed chwilą pomagalam mamie przy pierogach, osobiscie robilam farsz z kapusty, z ziemniakow... gotowalam te pierogi i co? I NIC. Nie podjadlam, bo od razu sobie pomyslalam "jak zjesz to pomysl jak bedziesz sie pozniej czula do dupy" i nie zjadlam. Tobie tez tak radze.. jak bedziesz siegac po kolejna przekaske pomysl o tym ze jak nie zjesz bedziesz sie pozniej cieszyc ze sie udalo, ze nie zjadlas.. a jak zjesz to ze przegralas i musisz zaczynac od nowa...

  10. #40
    bzunia18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ehhh kolejny objaw mojej slabej woli ZWAŻYLAM SIĘ! schudłam hihi schudłam.. w 3 dni stracilam ok 1kg. Zawsze to cos. Jednak ta pizza zostala mi "odpuszczona". Tak czy tak oficjalne wazenie w sobote. A dzisiaj nie wytrzymalam. Waga wyraznie wskazywala 58kg a nawet mniej. Chcialam tez zauwazyc ze jestem full po obiadku. Zjadlam 140g pierogow z kapusta. Dzienna dawka zamknela sie dzisiaj na 700kcal. Nie wiele ale jest juz po 17 i dzien dla mnie sie skonczyl.


    TO MOBILIZUJE!!!

Strona 4 z 10 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •