faaaaaajnie, a troche sie obawialam ze nikt nie zajrzy
taak, dzisiaj dałam ciała, a właściwie dostałam dzisiaj nie udalo mi sie utrzymac diety, nie licze kalorii zeby sie nie zdolowac
Ale zauwazylam, ze odkad (ok. 1.5 roku) postawilam na sport, ruch, cwiczenia, to nie przybieram w tak zastraszającym tempie jak kiedys (np. 4 kg w tydzien), ale jak sie tak obezre to od razu czuje sie jak gruba swinka, nogi pupa rece wszystko od razu mi sie wydaje grubsze to okropne uczucie. A dzisiaj jadlam wielkanocne czekoladowe jajka i frytki
moze podacie mi jakies przykladowe swoje ulubione żarełko na 1 dzień, bo jak mam sama planowac to takie kwiatki mi wychodza jak dzis, a jak bede wg. przepisu to bede sie kontrolowac.
Macie takie ulubione diety?
p.s. mam 154cm i waze 51 kg, wiem ze to nic wielkiego, ale przynajmniej nie chce tyc! Zawsze bylam okragla i teraz jak nie jestem w koncu taka kulka to chce jesli juz nawet nie schudnac to przynajmniej nie tyc!