No i znowu Cię znalazłam
Nie wolno Ci się poddawać. Najważniejsze jest, że dobrze się czujesz. No i że weszłaś w spodnie w które wcześniej nie wchodziłaś. Brawo. A z tymi efektami to jest tak, że widzimy się na codzień i niestety nie widzimy drastycznej różnicy. Dopiero jak ktoś kto nas nie widział jakiś tak okres czasu widzi różnicę. Mój mąż schudł jakieś 10 kg niestety ja tego za bardzo nie widzę, ponieważ mam go na codzień, ale wszyscy znajomi mówią że bardzo widać. Widzę go na codzień i dlatego tak to jest. Więc nie łam się tym, że nie widzisz w lustrze, że chudniesz. Patrz na to, że po spodniach widać - A TO JEST SUPER![]()
![]()
Zakładki