Strona 14 z 37 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 364

Wątek: Rewolucja w odchudzaniu! Spróbujmy razem!!!

  1. #131
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    Lalunia - moja wypowiedź u mnie na topicu nie była złośliwa po prostu uważam, że tak się nie da i chcę Ci to uświadomić mam nadzieję, że się nie obraziłaś??

  2. #132
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobrze, ze sie usprawiedliwiłas, bow sumie to mnie to trochę uraziło, nie bądź złosliwa...
    Jak sie nie da, to się nie da, ale spróbować zawsze warto

    no dobra nie gniewam się już

    Idę na pifko

  3. #133
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witamw niedzielny ranek
    Przyznam sie id razu wypiłam dwa piwa ale były dobre wyczytałam gdzieś, ze alkohol (piwo) nie tuczy, bo to złe kalorie i są one w całosci wydalane z organizmu i zabierają jeszcze co nie co, dlatego po takiej libacji alkoholowej jest sie chudszym , ale szybko to wraca .
    Co za noc, sniły mi sie ... pająki! fuj....

    Trzymamy sie ostro diety! Nie zapomnijcie
    Idę na kawkę z mleczkiem... pozdrófka all

  4. #134
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    przepraszam, już więcej nie będę no cóż, rób jak uważasz, że jest dla Ciebie najlepiej - życzę powodzenia

    ja czytałam kiedyś, że z piwem to jest tak, że męzczyźni od niego tyją, kobiety chudną i chociaż nie lubię piwa, to podoba mi się ta wersja

    mnie od 4 nocy się jakieś koszmary śnią... Dzisiaj mi się śniło, że byłam na rekolekcjach i wpadli do naszego ośrodka islamscy terroryści i obcieli dwóm koleżankom głowy...a ja niby słyszałam dzień wcześniej, że coś planują i nikomu nie powiedziałam... no i później niby jakiegoś nożem zadźgałam...
    później znowu mi się śniły jakieś głupoty typu : ukrywałam się z mamą przed braćmi albo uciekałam przed kimś autobusem...no masakra :P później to sie zasnąć bałam...tzn po tym pierwszym...bo niestety mam tak, że jak zasnę to najczęściej mam "ciąg dalszy" ale uratowało mnie chyba to, że miałam spryskaną poduszkę perfumem swojego chłopaka :P

  5. #135
    Guest

    Domyślnie

    HEy!!!!

    ehhh
    io byłam na tych WILKACH i było świetnie!
    wyskakałam się jak głupia wytańczyłam też trochę
    hehe a jakie "przygody" miałam
    ja nie facet który pojawił się ni z tąd ni z owoąd i nic kompetlnie nie widziałam a do tego on skakał jakoś nie do rytmu i jakiś taki chyba trochę był yyy niespełna rozumu?
    hehe a ja do niego (po kilku piosenkach bo się wkórzyłam)
    "przepraszam czy mógłbyś iść w inną stronę bo ja jestem malutka i mało widzę" hehe a facet nic nie powidziedział tlyko poszedł!!!
    potem przyszły jakieś laski z włosami po pas i zaczęły trzepać głowami :/ i co chwila miałam czyjeś włosy na twarzy no to tak tańczyłąm że jak ona zaczynały trzepać głowami to jakoś tak wychodziło że się głowami o moje łokcie obijały hehe
    potem przyszedł taki jakiś chłopak (nie powiem nawet całkiem całkiem ) objął mnie tak w pół jedną ręką i mówi żebym z nim szła tam bardziej do przodu a ja na to że jak chce to niech idzie hehe a on
    "albo może zostanę ty z tobą też jest fajnie"
    no to ja mu znów :" no to zostań albo namów dziewczyny (wskazując na te w długich włosach) może one pojdą?"
    a on chwilę jeszcze tam ze mną był ia potem poweidział zę jednak pojdzie i się uśmiechnął
    przy okazji zabrał 2 z 3trzepiących włosami
    i było już lepiej
    czyli ostatecznie tańczyłam za dwoma chłopakami i jedną dziewczyną w długich włosach,
    i wszystko by było już całiem ok gdyby nie to że za mną stał jakiś stary nieruchliwy facet z żoną i jak nasza grupka zaczynała skakać to ona nas do przodu popychał :/ w jednym momencie tak mnie popchnął że wleciałam na jednego z tych chłopaków i gdyby nie on to bym się wywaliła :/ no sory jak się facet bawić nie chce to po co się do przodu pcha?!

    ale ogólnie rzecz biorąc było świetnie1!!!!!

    a dziś wieczorem KAYAH

    hihi

  6. #136
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Asinka3,
    no to było fajnie

    Ja to dziś mam wyrzuty sumienia, bo wczoraj jak byłam w barze z kumpelą, spotkałam kolegę z podstawówki, był trochę już "zakręcony" i po godzinie miałam dosć wspominania, tego co było...
    Był z kolegą, i od słowa do słowa, wymienilismy sie numerami.
    A dzis myslę, boshe po co? Niby nr. to nic, ale nie chcę jednak by jakis frajer dzwonił, a wczoraj po 2 piwach było mi to obojętne

  7. #137
    ktosiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2005
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    869

    Domyślnie

    Cóż za opowieść, hehhee. Ksiązke napisz :P
    Laluniaa jak możesz pisać, że pająki są be :P fajne są, kochane - mam w domu 4 pasją mnie zaraził maj boj
    Od piwka się tyje, zawiera maltoze, a ona się szybciutko odkłada. Jeśli chodzi o plaski brzuszek po piwku to jest to wynik odwodnienia. ale raz na jakiś czas można w końcu jest takie pycha.
    U mnie dzisiejszy dzień uległ rozregulowaniu z powodu nocnej imprezki. Wstałam dopiero o 11 i się wszystko poprzestawiało :P Przez to nie wyrobie się z limitem, ale wieczorem pozwalam sobie na kaloryczną kawke mrozoną z lodami, ajjj...

    dziewczęta dzisiaj o 13.30 na Tele5 jest "Akademia kulturystyki i fitnesu" trzeba by zerknąć. Pewnie jakies ćwiczenia będą Poza tym mam w planach męczący trening na pośladeczki Trzeba przeciez dzisiejszy dzień zaliczyć do kolejnych udanych

    Miłego dnia

  8. #138
    espresso jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    o tak, mam nadzieje ze z Wami dzisiaj sie ppochwale i zalicze dzien do udanych
    Wczorajszy zly humorek i objadanie juz mnie nie martwi, dzisiaj troche pocwiczylam, jeszcze rower i wieczorne wyginanie:P oby wszystko sie udalo

  9. #139
    ktosiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2005
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    869

    Domyślnie

    Uda się uda
    Odnośnie tego programu, to nie warto To jest skrót z zawodów kulturysycznych i fitness ;P hehehe. A w Shape na reklamie tego programu wielkimi jak byk literami pisze "ćwicz razem z nami". To sobie pomyślałam, że jakieś ćwiczenia będą i się zawiodłam. Jestem po obiadku, więc odczekam chwile i lece ćwiczyć

  10. #140
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja też miałam dziś sie przejechać rowerem, ale nie mam normalnie mocy
    oj u mnie z ćwiczeniami marnie a było tak dobrze, ale jak zobaczyłam, ze bez ćwiczeń też chudnę, to zaniechałam ich całkowicie
    na obiad zjadłam znów serek wiejski z rzodkiewkami o 13:30
    już bym coś przegryzła, ale staram sie wytrzymać, tak moze ok 16:00 - 16:30 chciałabym zjeść loda, i miałam cheć na jabuszko, ale gotuje sie fasolka szparagowa, więc na coś trzeba będzie się zdecydowac bo jedno i drugie to troche za dużo ale pewnie sie nie opre i zjem jedno i drugie....

    espresso,
    dzisiejszy dzień musi byc udany juz tylko same udane dni przed Nami
    duzo cwiczysz, wiec się nie martw

    ktosiula,
    nastepna której zachciało sie ćwiczyć

    mi też przydałby sie taki stacjonarny np. rowerek, to moze bym ćwiczyła częsciej, tzn. zaczęłabym wogóle ćwiczyć

Strona 14 z 37 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •