Strona 36 z 37 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 351 do 360 z 364

Wątek: Rewolucja w odchudzaniu! Spróbujmy razem!!!

  1. #351
    Guest

    Domyślnie

    Ktosiula-------> ja bym się nie zastanowiała
    no w końcu tylko 80kcal więcej
    a ile radośći



    powodzenia :*

  2. #352
    Bachia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    ha! Udało mi się : ) Wziełam ze sobą Jogobelle light i ją szamałam przez pół godziny, wiec jakoś mi się udało nie wziąć torta (ale ładniutki był).

    A co do ćwiczeń, to tańcze głównie. I przy tym okropnie sie te mieśnie nóg angażują. Tak sobie myślałam, że może basen bedzie najlepszy na wyszczuplenie a nie na przyrost mięśni.
    Co do mieśni na nogach to jak już mówiłam drobne są fajne, ale nie moge mieć dużych bo to mi rypnie plany na przyszłość :P Moje życie zalezy od wyglądu moich lydek... ależ głebokie : )

    Ktosiula, 80 kcal to naprawde nie tragedia. Spalisz tyle przy samym robieniu pizzy, wiec luz.

  3. #353
    Guest

    Domyślnie

    no dzien dobry
    ktosiula dobre bylo?
    bachia podziwiam Cie za jogobelle.....
    a co z nasza lalunia??

  4. #354
    Guest

    Domyślnie

    no Bachia świetny rezultat!!!!!!
    ja bym się chyba jednak na ten torcik skusiła

    Madyiara---> Lalunia się nam znów gdzieś zapodziała!!!

    zaraz dostanie kopa!!!!!

  5. #355
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj, bo ja znów wypadłam z dietki szlag by trafił! no!

  6. #356
    martusiagd jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak dla mnie to ta dobra dieta to troche sciema, szczegolnie z tymi owocami i warzywami ktore niby wypychaja zoladek

    Czyli ja rozumiem ze trzeba jesc male posilki, czyli moge zjesc np. 10 batonikow Mars Czy Twix bo one sa male i nie rozepchaja mi zoladka w diecie glownie chodzi zeby zjesc takie posilki po ktorych czujesz sie najedzona i nie chce ci sie podjadac, a to glownie daja warzywa i owoce moze sie myle ale na taka diete to ja napewno nie przejde, wole 1000 kcal bo jest w 100% skuteczna i dzieki niej kontroluje ile i co jem

  7. #357
    ktosiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2005
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    869

    Domyślnie

    Wiecie co dziewczyny... ja przepraszam za to co napisze, ale ku**a mać. Cała sobota i cała niedziela zaprzepaszczona. Wczoraj minęlo 2 miesiące od rozpoczęcia moich zmagań. Dużo wytrwałam i wytrwam jeszcze raz tyle. Jutro budze się i zapominam o tym weekendzie.
    Dajcie kopa, plisss

  8. #358
    Guest

    Domyślnie

    ktosiula glowa do gory...moje ostatnie szalenstwo dwudniowe pobudzilo metabolizm i juz znow jest70....JUtro bedzie znow kolorowo..Szczerze to mi glupio na Ciebie krzyczuec bo Cie podziwiam od dluzszego czasu..Wiec do roboty bo nie mam kogo nasladowac
    Ja dzis zgodnie z planem 1200 i sporcik tez byl...jest dobrze oby tak dalej przez kolejne dwa miesiace!!sama w to nie wierze..
    lalunia od poniedzialku zaczyna sie najlepiej...Wiec jutro wstan otrzasnij sie i do roboty.....jak mi takiemu lasuchowi sie przez dwa dni udalo to TY dasz rade dluzej!!!!!

  9. #359
    Bachia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kupa na sankach!!!!!!!!

    No i moja dieta poszła sie kochać. musiałam siedzieć przed stołem na którym było 5 rodzajów przepysznych ciast. Skusiłam sie na dwa kawałki : ( A potem jeszcze bigos wszamałam. Ale porażka. I to w drugim tygodniu diety dopiero. Nienawidze weekendów.

    Na koncie 1600 kcal... ech... a było tak pięknie.
    Już widze jak jutro wstaje i mam znowu 60 na liczniku. Straszne.
    No cóż. Ale jutro też jest nowy dzień i trzeba będzie zacząć od nowa. Jakoś sobie poradze. Poza tym na basen zaczynam chodzić. Dwa razy w tygodniu basen, dwa razy tańce, dwa razy ćwiczenia siłowe i jeden dzień improwizacyjny. Powinno być dobrze.

  10. #360
    Guest

    Domyślnie

    u mnie też treochę gorzej dziś........

    ale to z nerwów....

    mój partner z kursu tańca towrzyskiego (i zarazem mój były )
    miał w piątek operację
    ...przepuklina

    dzięki Bogu już jest ok, dochodzi do siebie ale przez najbliższe 2tyg. nie będzie mógł tańczyć
    dobrze że się mu nic poważniejszego nie stało

    jej jak ja się o tym s\dowiedziałam to myslałam że go uduszę że dopiero teraz mi to powiedział!!!!!!!!!!!!!!!!!

    ehh....

    jutro będzie lepiej........

    grrrr........i dlaczego jak się denerwuję to musze jeść?!

Strona 36 z 37 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •