Witam wszystkie GRUBASKI

Ja też zaczynam walkę z moim zbędnym tłuszczykiem, tzn doświadczenie z odchudzaniem już mam bo częśc mojej wagi już spadła(ze 100 kg do 88 kg) ale... nie spoczywam na laurach bo jeszcze mi trochę zostało ale wierzę że dzięki wam będzie mi lżej i raźniej w pokonywaniu trudnośći.

Serdecznie WAS wszystkich pozdrawiam