a pewno, ze fajnie! A jak fajnie, jak sie wchodzi w zamale ciuszki! to jest dopiero radocha, mowie wam. Albo chocby jak spodnie sa luzniejsze kocham to uczucie.
Aza - tylko tak dalej!
a pewno, ze fajnie! A jak fajnie, jak sie wchodzi w zamale ciuszki! to jest dopiero radocha, mowie wam. Albo chocby jak spodnie sa luzniejsze kocham to uczucie.
Aza - tylko tak dalej!
oczywiscie w ciuszki zamale przed odchudzaniem bo w te teraz zamale to nienawidze wchodzic. beczec mi sie chce jak probuje sie wcisnac.
oj tak,luzne ciuchy w odchudzaniu to wielka mobilizacja
JA wrocilam z rowerku, przepedalkowalam 25 km, bylo warto, ah to zmeczenie a jeszcze wieksze zadowolenie
dobranoc:*
Zakładki