truskawy bo moje sie juz koncza :( łosiołku :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
truskawy bo moje sie juz koncza :( łosiołku :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
rany boskie :shock: wy przyhamujcie trochę :roll: od wczoraj pięć stron nastukać ?? a u mnie to raczyłyście lediwe pieć postów napisać :? :wink: nieładnie nieładnie :lol:
Ktosiula nie wiem czy zauważylaś, jak Ago sprytnie pominęła to wyzwanie co jej rzuciłam :lol: :twisted: :arrow: rozbolała ją glowa :roll: no to przecież nie może ćwiczyć :lol:
WYGRAŁAM :P :twisted:
Ago fajny ten kominek :D strasznie mi sie podoba :D
A co do tej rady o delicje, to poradz mi też. Mąż niedawno dostał od babci czekoladę studencką (niestety z CZech przywiozla), on skosztował jeden rządek, a ja zżarłam już resztę. Przecież on sie wścieknie że sama zeżarłam jego ulubioną czekoladę. A przecież nie wyskocze na pięć minut do Cieszyna po cholerną Studencka :x
Miłego dnia życzę słodziutkie :D
Hej ago :D
Widze że tu u Ciebie duuużo sie dzieje ;) :lol:
Ciesze sie że samopoczucie już lepsze :D
Buziaki i miłego popołudnia :D
ano juz mowie: kup Studencka w sklepie obok, zapakuj w papierek po czeskiej, wyjedz jeden rządek (ten, który zjadl Adam) i udawaj Greka :lol:
ja Ci dam "WYGRAŁAM"
ja wygram - zobaczysz
podnioslam rekawice, ktora rzucials :twisted:
cwicze, cwicze nawet teraz :lol: palce na klawiaturze :lol:
a wieczorem TBC :twisted:
czołem!Wpadłam do ciebie po linku.Widze ze z Wrocławia jestes to chociaz chciałam czesć powiedziec.
Tak poczytałam sobie co tam wypisujecie to musze przyznac ze wesoło tutaj :wink:
No nic spadam iz ycze miłego dzionka :D
A ja bym powiedziala ze mysz byla i zwędzila te czekolade :P :lol: :lol: :lol: :lol: hihihihi
hiehiehihehie, faktycznie, a własnie się zastanawiałam co ona zaczęła ciągle na tą głowe narzekac :P :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Kitola
no istna wariatka :lol: :lol: :lol: Ty jak coś palniesz to tyłko łbem o ścianę :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez Ago
Pipuchna z ta myszą to słaby pomysł :P synkowi by tak mogła powiedzieć, no ale mężowi?
Głupol :D
Masz racje glupol ze mnie :roll: :roll: ech dzis sie nie nadaje na zarty :P nie mam pomyslow :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: caly zcas chodzi za mna ciastko i spanie :roll: :roll: :lol: :lol:
hej ho!
pipuchna a ja proponuje zeby za Toba chodzila ta lodowa salata :D a nie ciacho!
Dobry pomysl z ta czekolada Kitola lec do sklepu :D
oszalały :roll:
widać Kobiety, że zajęć nie macie, siedzicie i się nudzicie :lol:
to potem muszę to wszystko czytać ;)
ja, tak jak jenny, uważam, że kawa śmierdzi :lol:
normalnie to mi jeszcze nie przeszkadza, ale w samochodzie, jak jedziemy gdzies daleko, to można się porzygać :? :roll:
a kominek mamy "z bajerami", takich jak ago nie lubi :P
z marmurem i jakimiś płaskorzeźbami. ale u nas to chyba pasuje... bo ogólnie mamy stare meble, więc jest ok :) obudowa kominka też jest stara :)
kitola: ja myślę, że przejażdżka do Cieszyna to nie taki zły pomysł :lol:
od razu kupić z pięć dla siebie ;) ;) ;)
buziaki
i miłego popołudnia!