Wątek: nAGO ;]

Zhej

Ago jak wzywkle nie ma, bo pewnie zaś sie gdzeiś szlaja, jak to zwykle w neidizele
ja dziaij cięzkka jestem, głowa mnie boli, wszystko , jakaś taka do dupy i nawet nie mam siły tych literówek poprawiać. Musicie mi wybaczyć.

Wczoraj dużo sobie pojadłąm.
Upiekłam placek ze śliwkami i taki zakalec mi wyszedł że hej ale zjedli, bo iinnego ciasta nie było, zapomniałam upiec
no jeszcze torcik był, i tym sie pozaklejali, bo chcoiaż bardzo lekki śmietanowy był, bo na maksa zapełniał
i sałatkę zrobiłam, ojej jaka pyszna potem wam powiem jak robiłam, bo naprawdę super własnie na takiem imprezki sie nadaje

Ago masz racje zasnełam wtedy

XixaNowa widzę zę ostra załamka musiała być skoro nowego Nicka masz
zupełnie nie wiem co ci poradzic , nawet ja tak ciężo nie mam
ale będzie dobrze, kieydś sei z tym uporasz

Peszka czytaj czytaj bo teraz dwa wątki w jednym masz :P
my z Ago takie ekonomiczne jesteśmy
gratuluję zdolnej córy

Rolini u nas tez upał, ale w domu to mam wręcz chłodno

Ktosiula dziękujemy i nawzajem miłej niedzielki

Anise jakie one tam kibicki

Neska cieszymy sie ze byłaś grzeczna

Ja zdjęc Ago nie komentuje, bo co bym nie powiedziała to ona mi i tak nie uwierzy pewnie
wiesz, Ago dla mnie jesteś piękna i seksowna ile byś nie ważyła :P

spadam, bo zaczynam bzdury gadać.

Dziaij wieczorem moje kochanie jedzie z dziadkami nad morze. Już tak strasznei za nim teśknię, chociaż teraz leży w łóżeczku i nie może zasnać Cały dzień sie tulimy i kochamy
Ale cieszę sie na te krótkei wakacje bez neigo. Oczywiście martwie sie drogą, bo daleko. Nad morzem wem ze mama wszsytkiego dopilnuje, ale nei cierpię tych długich tras samochodem. Zawsze sie boje.
Już go spakowałam, jeszce tylko autka musimy naszykować które weźmie zajmą pół auta

miłego dnia

wszyscy gdzies wyjeżdżają - a ja nie mam na nic ochoty

ago --> zapomniałam napisać [ale egoistka ze mnie] - śliczne zdjęcia ty w ogóle jesteś ładna babka ale już milcze, bo kitola będzie zazdrosna

ja na razie nie mam własnego wątku, no, miałam załamanie psychiczne ale jakoś będzie, nie? przesz to xixa

lecę na kolację - muszę zjeść BIAŁKO [smażę rybkę], bo dałam sobie wycik - 75 min tańca

rodzina mnie wkurza

czesc moje slonka


na poczatek cos dla mojej wspolniczki


ojjjojjj ojjj widze, ze kiepsko u Was z nastrojami
xixa kotek Ciebie mam na wzgledzie najbardziej co sie dzieje? jakbys nam tak mogla objasnic o co chodzi? chociaz po krotce, he?
martwie sie o Ciebie, jesli to odchudzanie jest przyczyna Twoich stanow, to wiedz, ze absolutnie nie warto! Sama wiesz, ze i bez super linii jestes lubiana, kochana, zmyslowa i pociagajaca i po co Ci te stany depresyjne? szkoda zycia na to

kitek wyjatkowo dzis sie nie szlajam mialam wprawdzie takie plany, ale jest tak goraco, ze musielibysmy siedziec non stop w aucie, inaczej moj tluszcz by sie wysmazyl i juz nie bylabym taka seksowna


nie jestes do dupy, jestes do kochania i przytulania


a ja sie ciesze, ze odpoczniesz od Kubusia, bedziesz miala wiecej czasu dla mnie :P
a tak serio, to wiem, ze bedzie Ci ciezko, zwlaszcza przy zlym humorze, przy zlej pogodzie, chandrze, ale dasz rade, a taki wypoczynek jest Ci wskazany. Potrzebujesz troche czasu dla siebie, korzystaj z niego, bo za dwa tygodnie znow bedzie "Mamusiu!!!!!!"

a i mały odpocznie, szum morza, piekna pogoda, pobryka sobie na plazy, suuper

rolini alez Ciebie ten Pan Mąz sciga
my wczoraj z dziewczynami gadalysmy o tym jak sobie wychowac faceta
otoz okazalo sie, ze to wcale nie takie proste, niestety zbyt wiele zalezy od jego charakteru
a co do upalu, to ja chyba zaraz wyjade nocowac do pracy tam w biurze mam klime, albo spie dzis w aucie

ktosiula majtki przez glowe sciagalam a co!
do tej pory kisiel mam w majtkach
a serio, to niezle bylo, sama bylam w szoku, ze moglo mi sie podobac

Peszka no wlasnie czytaj, czytaj, zaloze sie, ze 50% tematu to seks
te zboki non stop trajkocza o swoich doznaniach


alez masz zdolna córe na bank po Mamusi
pekasz z dumy jak sadze ja tez

nie martw sie, najwazniejsze ze stare 38 jest dobre - super
ja mam na plusie 4 kg
ale damy sobie z tym rade, prawda?
codziennie cwicze

bardzo ciezko przystosowac sie do codziennosci, kiedy ma sie wspaniale wspomnienia, szara rzeczywistosc jest uderzajaca, a nam tak ciezko w nia wsiaknac

anise tak se mysle, ze moze i jestesmy jestesmy jajcarki pijane w kazdym badz razie nie bylysmy
a tak serio to mialysmy jeszcze taniec godowy, ale nie mial kto nam zdjecia zrobic
skakalysmy po lozkach i fotelach, polapalysmy sie za rece i darlysmy w nieboglosy
super bylo

neska no pewnie, dieta to nie choroba i nie przeszkadza w dobrej zabawie
ile masz lat slonko?

dzisiaj umieram z duchoty chwile sie nawet opalalam (czytaj 5 minut ), a nienawidze tego
szlag mnie trafia jak pot cieknie mi po tylku
wiec zaczelam z nudow przeszkadzac Miskowi i pryskalam go woda, chcial sobie poczytac ksiazke, ale mu ja zalalam woda latalam po podworku w stroju kapielowym, wszystko mi sie trzeslo
ale przynajmniej troche kcal spalilam. Niestety potem wybralam sie do ciotki na chwile,a ona piecze pyszne ciasta i zjadlam 4 kawalki ciacha z kruszonka no i wypilam kawe

zaraz jade do kosciola, wiec znow Was nie podowiedzam, z ktorego to powodu jest mi juz strasznie glupio , ale dzis wieczorem naprawde sie zrehabilituje!

mozecie mnie wytrzaskac po mordzie

przepraszam i bije poklony

ok, ubieram sie i lece! buziaki :*

agus, ales posty trzaskasz
no przed dziewuchami to mozesz sie usprawiedliwiać, że do nich nie wpadniesz, ale przede mną nie, bo na razie nie mam watku masz rację - to przez odchudzanie. ale ja nie umiem normalnie sie odchudzać, ja się zachwycam dietami 1000 kcal, a po tygodniu stosowania zaczynam jeść, jeść ,jeść i tyć bo pamiętam, jak 2 lata temu na 1000 ładnie schudłam. no i co, że miesiączka mi zanikła? eeeeh, głupia jestem. ale organizmu nie okłamię. więc... postaram się jeśc 1500 kcal postaram, ale nie obiecuje, że będzie dobrze. dziś zjadłam mniej, ale to po wczorajszych kiełbaskach , bo o północy rozpalilismy ognisko :P a dzisiaj sobie potańczyłam 75 min bo mysląłam, że się popłaczę i od razu mi lepiej ale wszystko mnie boli.

cześć zboki
ja już wróciłam

widzę, że jak mnie nie było, to rozmowa już tak się nie kleiła

no nic, jutro napiszę więcej, bo dziś już sił nie mam

buziaki i śpijcie dobrze :*

Hej D

ja już wyprawiłam dzieciątko, jedzie z dziadkami już, cieszy sie że jedzie sieną, i w ogołe to zaraz chyba sie rozryczę
ja wiem, cieszyląm sie na jego wyjazd, ale odetchnę dopiero jak dojedzie na miejsce, ta podróz mnie zawsze przeraża

czytam sobie w necie o firmie gzie jutro ide na rozmowe, przeglądam te *******one pytania które najczęściej sie pojawiają i powiem ci że kurwica mnie bierze.
Wybacz to słownictwo, ale tak to czuję, znowu po rozmowie będę sie czuła jak ***** nic nie warte zero
nic nie poradzę, ale boję sie jak zwykle.

nienawidzę tego.

Pa śliczności ty moje

Hejka !!!

Fajne zdjecia

Anka nieprzejmuj sie wroci a tak macie wiecej czasu dla siebie :*

niechce mi sie dzis pisac wiec milego dnia :* pa

zapomnialabym KAWUSIAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :









:P

ANKA A TO SPECJALNIE DLA CIEBIE








no :P

kitola: dobrze, że pojechał bo ile można
na pewno Ty odpoczniesz, a i Kuba będzie się tam lepiej bawił niż w domu, co?

i trzymam kciuki za rozmowę, oby tym razem było dobrze :*



miłego dnia

czołem!ja to juz tesknie za moim synkiem,nie śpie po nocach...a wszytsko przez jego rozpaczliwy tel.zebym po niego przyjechała.Tez jeździłam na kolonie wiec wiem ze mu przejdzie....tylko obawiam sie ze wiecej juz nie bedzie chciał nigdzie sam jechac.....
Myslałam ze odpręże sie psychicznie(bo o jednego mniej)a tu lipa!!!!nawet nie mam ochoty na nic.Ostatnio wypiłam 4 piwa na raz...z rozpaczy(ta która piwa nie lubi)......i na chwile zapomniałam o własnym smutku i tęsknocie.......
aach juz nie bede wam konia nudzic.!
Napijmy sie kawy

widziaam ze pipuchna zaserwowała dzis takie pychotki,ze nie omieszkam spróbowac.....