-
ehhh Ago facet na stłe....facet ogólnie by mi się chyba przydał...no cóż 8)
ogólnie po prostu wzrok faceta który podziwia Twoją figurę jest rzecząktóra mi poprawia humor- ktoś mnie widzi pozytywnie :D a to że ma się i tak swojego faceta to szybko się musi nauczyć uważać na swoją ukochaną :wink: :lol:
nie mam kontkretnej diety...zmniejszyłam ilość jedzenia i zaczęłam ćwiczyć...staram się za każdym razem więcej brzuszków itd...i zapisałam się na aerobik...co z tego wyjdzie zobaczymy :roll:
chciałabym ważyć tak 50kg...no 52...a raczej wyglądaćna mniej :D
-
Ago - to mam to samo pytanie bo też mam krótki okres czasu na zrzucenie jakiś 4-5 kg, Bo tak jak ty wychodzę za mąż :) tylko że za 4 tyg. Niestety narazie jestem na "tysiączku" i go nie przekraczam - ale waga stoi w miejscu :? Więc jeśli macie jakieś prpozycje to ślicznie proszę :)
-
dla mnie , ale prosze się nie śmiać jest :
1. mój kochany meżczyzna, który jest dla mnie ideałem w każdym calu, i to dla niego chcę być szczupła, bo na taka kobietę zasłuzył!
2.wizja pięknego ciała w pięknym białym gorsecie przed kobiercem ślubnym
3.operacja plastyczna ( ale czego zachowam dla siebe)
i w końcu sie uda!!
-
ja sie zawziela jak moja przyjaciolka schudla. teraz wspieramy sie razem. a jesli chodzi o faceta, to ja mam meza. ajsne ze tez chce byc dla niego piekna, ale on zawsze mowil ze jestem taka sexy.... 8)
-
no moj tez tak mowi, ale na pewno bylby bardziej szczesliwy gdybym schudla:))
-
tak to już jest z facetami że mówią swojej kobiecie że jest przepiękna a my się potem musimy domyślać co na prawde mamy w sobie poprawić :P
ehhh...
-
no właśnie, a później mówia, " trzeba było pomyśleć, jak z Tobą byłem, a teraz nie płacz"
weź będz tu mądra!!! :twisted:
-
Witam Lasencje:)
Wiecie co? z tymi facetami to nie jest tak do końca, jak nam sie wydaje.. :shock: Pamiętam, że jak dwa lata temu schudłam kilkanaście kg, mój Misiek patrzył na mnie jakoś tak inaczej - z błyskiem w oku 8) :wink: i chociaż obecnie wróciłam do wagi wyjściowej -ważę 68 kg - wciąż powtarza, że jestem dla niego najpiękniejszą i najbardziej pociągająca babką stąpającą po ziemi :P Oczywiście lukier niesamowity, ale milusio tak, gdy masz pełna akceptację kogoś obok.. Wiem jednak, że chociaż własnie taką mnie poznał i w takiej się zakochał, to jednak chciałabym wyglądać lepiej, dla niego, dla siebie samej. Czasem słyszę: "TA to ma figurę" i choć nie ogląda się za innymi (przynajmniej przy mnie :oops: ) to mnie jednak boli, choćby najmniejsza chwila zainteresowania inną babką, nawet zupełnie wirtualną.. facet to - jak to ktoś kiedys powiedział- pies na miłość :roll: więc nie wierzę im tak do końca, że te nasze fałdki są takie seksowne :? bo chyba przyjemniej jest dotknąć gładkiego brzuszka, niż zwałów tłuszczu z cellulitem gratis :( Jak myślicie?
-
Właśnie dziewczyny co nam radzicie :idea: ?
Ja i Aginyguz mamy własne śluby tuż - tuż, tę samą wagę wyjściową, tę samą docelową i mniej więcej tyle samo czasu na zrzucenie kg :!: :D
W kobitkach siła :) :lol: 8) :!:
-
Ago ja właśnie się zastanawiam nad dietą Cambridge. Tania nie jest i nie wiem jak z efektami bo nigdy nie stosowałam - dlatego poprosiłam o jakieś info na forum.
Jak narazie dzisiaj waga pokazała radośnie kolejny kg mniejm :) Tylko że to ciągle za wolno dla naszej sytuacji :( Molbilizacje to ja mam teraz większą niż Mont Everest :D i jestem gotowa zgodzić sie na każdą drakońską dietę byleby zadziałała a później wracam do 1000 kcal :lol: Jakoś zasmakowało mi życie bez białego pieczywa i ziemniaków ;)