kochane dziewuszki!!!
na poczatku powiem ze dzis jest drugi dzien mojego zdrowego odchudzania no i jest super umiem znowu sobie odmawiac np dzis moja babcia zrobila knedelki i zawsze podaje je z duza iloscia bulki i cukru i w dodatku po 15 sztuk ( ale to na nasze zyczenie) a dzis zjadlam 5 i w dodatku bez dodatkow....i jeszcze odmowilam plackow ziemniaczanych( smazone....)jestem z siebie dumna.w nagrode kupilam sobie 215g suszonych gruszek i wszamalam je wszystkie tak zamiast slodkiego( lepsze to niz czekolada) no i duzy jogus waniliowy ktory to jush zjaldlam na kolacje....mmmmmmmmmmmyyyyy....jakie to fajne uczucie wstac rano glodnym...![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
dzejdzejko! a propos metod walki to wlasnie u mnie sa suszone owoce, ale i jakis autorytet jakas piekna kobieta slawna czy nie byle zeby byla one to dopiero maja wyrzeczen!!!pozatym wazne jest myslenie "niedlugo bede laska jeszcze tylko kilka razy sobie odmowie" no i bardzo wazne jest motto zyciowe...ehehehe...ja mam je na dole a powiedziala je kobieta ktora naprawde sporo przeszla...
malinko!!!! pewnie masz mniej czasu przez szkole ja tesh...teraz sie dopiero zaczela dopiero drugi a jush mam nauki jak nie wiem ....ehhh...matura przede mna....za rok....
invisigo!!!gratuluje tych 10kiloskow to bardzo duzo silnej woli...zycze powodzenia w nastepnych....
za mnie tesh trzymajcie kciuki i wspierajcie mnie w trudnych chwilach ...moze do niedzieli cos zrzuce...
pozdrowionka.....aaaaaaaaaa.....jeszcze jedno
te linijki robi sie tak ze wchodzisz na strone [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ale najlepiej jak ci to ktos inny wytlumaczy....chyba ze umiesz angielski....
Zakładki