-
Kasiek dzieki wielkie :*
ja poki co jestem na 4 dniu , ale jak juz pislam dzis na innym forum maly kryzysik dzis byl - wstalam rano i wszystko mnie bolalo i mailam ochote to wszystko rzucic i zjesc bułe- ale udalo sie przetrwalam
Moje doswiadczenia z dietkami mozna opisac --- :P jednym slowem . Non stop na nich bylam ale bez rezultatów gdyz njiegdy nie dotrwalam do konca-kryzysik i obrzarstwoo .. ale ta diete mam zamiar doprowadzic do konca i [przejsc na nastepna
-
8 tydzien no pieknie pieknie
-
Tobie tez się uda ja miałam dokładnie tak samo jak Ty..dietka trwała pare dni, a potem koniec to moje pierwsze powazne odchudznie i jak narazie z mniejszymi i większymi problemami, ale się udaje mój pierwszy cel już osiągnęłam, bo doszłam do wagi wyjściowej sprzed ponad 2 lat teraz tylko dojść do wago sprzec 1,5 roku czyli 63
-
Hej Tazz zaintereswal mnie twoj post bo musisz wiedziec ze tez kupe czasu myslalam co z tym alkoholem i dieta...powiem krotko i na temat bylam na diecie tysiaca oczywiscie cwiczylam i takie tam ale w week zawsze pozwalalam sobie na piwo przez to powiedzmy ze moj 1000 przechodzil na 1600 ale musze ci tez napsac ze nie tylam nie stalam w miejscu a cudlam...co do picia piwa bez diety coz..tu tezmoge sie wypowiedziec nie mam diety ae cwicze...i tez pozwalam sobie na browarka chudne oczywiscie ae o WIELE mnej niz to bylo poprzednio...a co do kopenhaskiej..hmm.nie polecam 3 razy juz btlam chudam nawet 10 kilo i potem okazywalo sie ze nie dosc mialam ochote na wiekszosc produktow(ale fakt za duzo nie mogla ich zjesc ,chyba zoladek mi sie skurczy,w zwiazku z czym jadlam nadal malo tyle ze normalne posilki) to okazalo sie ze po tej diecie tylko co stracilam to wode z organizmu i kilogramy wracaly..ale przeciez kazda jest inna moze u ciebie bedzie inaczej...a na koniec chcialam tylko dodac ze nie trzeba sie matretowac dietami tylko po to by byl szybki efekt,bo czesto on jest nietrwaly..ja wychodze z zalozenia jednej przezemnie opracowanej diety : MNIEJ WSZYSTKIEGO!!! co nie oznacza calkowitego wyeliminowania ulubionych potraw czy napojow..bo przerabialam diety TYSIACE razy i zawsze twarde reguly nie pomagaly a utrudnialy
Tak czy siak życze Ci powodzenia i wytrwania..bo wiem ze ciezko..pozdrawiam !!
-
Tazz
daj znać czy wytrzymałaś na kopenhadzkiej??? Powinno być już po. Trzymaj się diety 1000 kcal, bo po kopenhadzkiej szybko się nadrabia kilogramy.Byłam na niej i jak się skończyła to rzuciłam się na wszystko.
A z alkoholem i pustymi kaloriami to nie rozumiem. Puste są dlatego, że nic nie wnoszą do organizmu czy dlatego że nie odkładają się. I co lepiej wybrać piwko, wino, czy wódkę???
-
hejka nusia5 odpowiadam ci to co mi wiadomo puste kalorie czyli bez wartosci odrzywczych witamin i mineralow ale z tego co wiem szklanka piwa ciemnego po treningu silowym regeneruje miesnie..ale nie wiem czy to prawda tak pisze jako ciekawostke;] w 500ml piwa masz ich ok 300 kcal albo wiecej nie bardzo pamietamwino najmniej kaloryczne ale przyznam szczerze nie wiem ile popatrz sobie na glownej stronie tam jest taki okienko z kaloriami.podobno najwiecej ma wodka...
POZDRAWIAM
-
z alkoholem i tyciem to jest tak ze po kilku piwach mozna pochlanac gory jedzenia. a wtedy czlowiek to sie juz nie przejmuje co je bo jest tak glodny ze cos niesamowitego. ja moze pije tego piwa za duzo czasem, ale nauczylam sie ze po skonczonej imprezie zdala od lodowki i powiem wam ze teraz to nawet jak kanapki znajomym robie to nie jem. kiedys to pochlanialismy takie ilosci jedzenia ze mozg wpoprzek. no i z tego powodu moj kumpel prztyl z 7 kilo, i brzuch mu wisi. a brzuszek po piwie to potrafi zaokraglic. po winie tez sie chce jesc. a wodki nie pije wiec sie nie wypowiadam, ale od dawna wiadomo ze sledzik lubi plywac ...
-
Hej dziewuszki nusia5 odpowiedź na twoje pytanie z tego oczywiście wyczytałam w madrych książkach brzmi najbardziej zabójcza bombą kaloryczną co do alkoholu jest wódka potem piwo i na końcu wino,ale dokładnych wartości nie znam ale!! znajdziesz je na stronie głównej u góry są wartości kaloryczne poszczególnych produktów tam też są alkohole ja wiem mniej wiecej wiem ile ma piwko ok 300 kcal w pól litrze acha!! jeżeli chodzi o te "puste" kalorie chodzi o to że te alkohole nie mają zwiąków mineralnych i oodżywczych..są kaloryczne i nic (podobno) nie wnoszą do naszego organizmu ciekawego..ja tam nie wiem ale czy w czasopismach sportowych polecali by po wysiłku dużym wysiłku zwłaszcza z obciążeniem,wypicie szklanki CIEMNEGO piwa(ponoć pomaga w stabilizacji i regeneracji tkanki mięśniowej po dużym obciążęniu-ALE NIE WIEM ILE W TYM PRAWDY!!)? po drugie czy kardiolodzy nie zalecają lampki wina bądź koniaku wieczorem na poprawienia krążęnia?? odpowiedz sobie sama..ja tam wiem jedno jak jakiś alkohol od czasu do czasu(oczywiście) wypijesz JAK LUBISZ(ja lubię ) to nic wielkiego się nie stanie...co do kopenhaskiej przepraszam że się wypowiem ale ta dietka jest serio NIErewelacyjna wiem to bo robiłam ją parę razy...fakt po tych 13 dniach czułam sie lepiej i lżej schudłam nawet..ale zdaje mi sie że to kwestia psychiki..ale potem wróciły kilogramy..a wcale nie jadłam dużo..poprostu wprowadzałam pomału produkty sprzed dietki...to moja wypowiedź..a każda z was zrobi jak uważa ja nie polecam..
Tak czy inaczej pozdrawiam uparte dziewuszki i serduchem jestem z nimi!!
-
dzięki szkrawek za wyczerpujące wyjaśnienia.
Macie dziewczyny rację, że po alkoholu bardziej chce się jeść. Na szczęście prawie cały czas jeżdżę samochodem, więc nie mam wiele pokus, ale czeka mnie kilka imprez i dlatego chciałam być uświadomiona
Dzięki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki