Wątek: kategoria wzrostowa 175cm!

nina82 - 52???? kobieto toz to sam tluszcz bedzie na Tobie!!! sadze ze przy tym wzroscie tak 45 bedzie dobrze!!!! jak juz bedziesz wazyc 45 to wtedy mozesz zapytac czy to nei zaduzo... jak bedzie za duzo ( bo w zaleznosci od budowy kosci mozesz byc dalej gruba) to bedziesz sie musiala dalej odchudzac... tak do 40.... a pozniej jak stwierdzisz.... itd...
ludzie ratujcie

a tak serio moja kumpela wazy kolo 58 przy moim wzroscie i jest chuda CHUDA
CHUDAAAAAAAAAAAAA
wrrrrr


wiek - 22
wzrost - 177

Hehe...no ok, moze nie bede przesadzac

nina82, rozumiem Cię... mam prawie taki sam wzrost i ważę też coś koło 59 kg, ale wcale nie jestem zadowolona za swojego wyglądu, więc nadal staram się nieznacznie obniżyć moją wagę (maksymalnie do 55-57 kg), ale głównie skupiam się na ćwiczeniach

rzeczywiście, troche denerwujące jest, że ludzie różnią się budowami ciała, moja znajoma przy wzroście 172 cm i wadze 68 kg (wcale nie tak mało w stosunku do wzrostu) ma boskie wymiary, bo 93/62/89... świetne, prawda? nie wiem, jak to możliwe... czegóż można chcieć więcej... no ale cieszę się, bo mnie ostatnio też nieco z bioder i ud zleciało, co prawda jakiś centymetr, ale zawsze to coś

Lovegood, jak to milo, ze ktos mnie rozumie, dzieki

Nina82, rozumiem Cię i jestem pełna podziwu, bo sądząc po Twoim tickerze zrzuciłaś już bardzo dużo kilogramów i naprawdę uważam to za olbrzymi sukces. rozumiem, że po tylu wyrzeczeniach chcesz wyglądać tak, jak tego pragniesz i ważyć tyle, ile chcesz po tylu wyrzeczeniach i tak olbrzymim sukcesie sądzę, że masz do tego pełne prawo buziaki

p.s. mamy tyle samo wzrostu i tyle samo ważymy... hm

Tak się zastanawiałam czytając Wasze posty i sobie pomyślałam, że gdybym ja ważyła 20kg mniej niż w tej chwili to byłby ze mnie szkielet. Serio. Faktycznie wszystko zależy od budowy, ale bez przesady.. nie wyobrażam sobie jak możecie ważyc 55kg, mając 175 wzrostu. Moja Mama - ma 173cm i w wieku 40 lat zaczęła się odchudzać. W tej chwili waży 62kg i jest chuda na masakre! Jakby schudła jeszcze 5 kilogramów to wcale dobrze by nie wyglądała.
No i właśnie jestem ciekawa jak wyglądacie teraz, a jak przed odchudzaniem. Moze zróbmy eksperyment co? Niech każda wstawi tu zdjęcia przed ochudzaniem i po. Mogą być bez twarzy. Chodzi o sylwetkę. I się ocenimy.
Aha - i wg BMI - idealna waga dla kobiet o wzroście 175cm - to ok. 60-70.
Ja bym bardzo chętnie zaczęła, ale nie wiem za bardzo jak mam wstawić tu zdjęcie z własnego komputera. Jak mi ktoś podpowie to nawet mogę być pierwsza[/img]

Znalazłam!
To ja trzy lata temu (lato 2002) w Kanadzie - waga 68kg.



A te dwa zdjęcia poniżej to ja w tym roku. Pierwsze z lipca, drugie z października. Na obu waga ok. 77kg.



I co myślicie?
Tak wiem - przydałyby mi sie jakieś ćwiczenia
No i mam nadzieję, że się odważycie. Żaden facet tu nie zagląda

Zgadza sie musisz byc laska niezla bo mi mowia, ze jestem

no to ja, zmotywowana posunięciem Bett też zamieszczam swoje dwie fotki - sprzed diety i po niej

oto pierwsze zdjęcie - waga 65 kg, wzrost 174 , przed dietką, czyli w lipcu 2005
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a to drugie, zrobione dzisiaj - waga 59-60 kg, wzrost nadal 174 grudzień 2005 zasadniczo już po diecie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Lovegood, masz teraz swietna figurke