Praktykowałam kiedyś Montignaca z całkiem niezłym skutkiem, przymierzam się, żeby znowu zacząć. Więc odpowiadam to co pamiętam:
Naczelną zasadą M jest niełączenie tłuszczy z węglowodanami o indeksie glikemicznym wyższym od 35 (?? nie jestem pewna tej liczby, sprawdź sobie na stroni Montignaca) czyli odpowiadam na pytania:
1. Jeśli samo mleko to może być tłuste, jeśli z płatkami - odtłuszczone.
2. Inkę tak, co do mleka patzr punkt 1
3. Raczej razowe, wyłącznie z dodatkami beztłuszczowymi (może być ew. ryba, która ma jakiś inny tłuszcz)
4. Można, ale patrzeć na skład - w pasztecikach bywa bułka (surowo wzbroniona)
5. Dowolne, ale pół godziny przed posiłkiem, nie w charakterze desewu
6. Cała kupa tego jest w kolejnych postach pt Dieta Zuzla
Powodzenia, pozdrówka, może się przyłączę - batory