uwierz mi wiem, jak jest cieżko, jesteśmy prawie w identycznej sytuacji, ja zaczęłam od 84kg, a doszłam nawet do 66kg, ale ciagle wracam do 70kg
tra to już 3 miesiac... ale mimo wszystko ciągle próbuje dojść do wymarzonych 58kg, i wierzę, ze w końcu się uda