no i jak tam kochane po swietach? u mnie nawet dobrze . tylko juz moj zoladek nie wytrzymuje. jutro jzu normalka , wreszcie..
Wersja do druku
no i jak tam kochane po swietach? u mnie nawet dobrze . tylko juz moj zoladek nie wytrzymuje. jutro jzu normalka , wreszcie..
witam
po świetach nie jest źle - oczywiście jadłam wszystko, sałatki ciacha itd
dzisiaj jeszcze pół na pół, bo ciacho rano do kawy zjadłam, ale już zaczynam patrzeć na to co jem
Dzisiaj jest wtorek, a ja we wtorki chodzę na 9.00. Ubzdurało mi się że jest poniedziałek i jestem w pracy od 7,30
Dopiero mnie uświadomiła teściowa. No nie wiem czy mam siedzieć do 17??????
Wracając jeszcze do Wigilii - to najpierw byliśmy u teściów, a potem u mojej siostry (mama przygotowywała). Było po prostu rewelacyjnie. Dużo osób, pod choinką ogromna ilość prezentów. Dzieci były po jednej Wigilii, ale jak zobaczyły tyle prezentów to pałaszowały tak szybciutko. Był nawet Mikołaj (no do świętych to on raczej nie należy - bo to mój mężulek się przebrał). Jak wszedł to niestety musiał się szybko ewakuować - bo młodsze dzieci taki wrzask zrobiły, że niestety musiał uciekać
Siedzieliśmydo 1-szej.
W pierwszy dzień Świąt byliśmy u teściów - też było przyjemnie, a potem wieczorkiem poszliśmy do znajomych - było super, już dawno tak się nie uśmiałam, szczenka mnie do dzisiaj boli, no i mięśnie brzucha.
Wczoraj byliśmy u cioci mojego. Było laicikowo, ale też przyjemnie.
a jak u was???
widzę, że wszystkie świętujecie
ja wpadnę jeszcze jutro, narazie się żegnam
cześć
chyba dalej świętujecie, bo niestety od wczoraj nikogo nie ma.
ja zamierzam dzisiaj kefirkować.
ciekawe czy wytrzymam, trzeba się oczyścić po obżarstwie.
witaj! ja juz skonczylam to swietowanie bo nie moge juz patrzec na wszedobylskie jedzenie. do kefirkowania nie mam na rzie serca. w sumie nie jest mi potzrebne, bo zamiast przytyc po swietch schudlam. jest ok.i utwierdzilam sie w tym ze moja dietka jest cudowna i uwielbiam ja i jestem dumna ze juz nie lubie tak bardzo jak kiedys dan swiatecznych. :lol:
tylko pozazdrościć - po świętach chudnie - no no no
rewelacja
los jeste ostatnio dla mnie laskawy. organizm mi sie calkowicie przestawil, na lepsze, psyche tez. to zawsze tak jest ze jak sie czegos okropnie boje to pozniej sie okazuje ez nie bylo czego. tak samo mialam z prowadzeniem auta :wink:
wiesz co ty już schudłaś 12 kilo - rewelacja. Cieszę się że wszysto ok. Oby tak było zawsze. Całuski zbieram się do domu
sama sobie nie zdaje sprawy ile to juz kilosow poszlo0. dopiero jak mi ktos przypomni...
witajcie! mam zamiar sobie dzis badz jutro kupic siemie lniane. dowiedzialam sie ile ma swietnych wlasciwosci, kolazanka pije od jakiegos czasu i tez sbie chwali, wiec ja tez sprobuje. poza tym wrocilam do limitu i czekam do poniedzialku czy waga spadla czy nie. jak spadla to dodaje kolejne 50-100 kcal. i powoli chce juz konczyc, a pozniej urzymac efekt. czuej sie troche napompowana ale nic po sobie nie widze. poza tym jestem po srodku zazywania tabletek wiec pewnie mam jakis gorszy okres, albo tez doszlo do mnie ze moglam przytyc w swieta i to jakis efekt psychiczny :lol: . zima zima uhaha. przynajmniej unas w krakowie. :wink:
szczescia zdrowia pomyslnosci w przyszlym roku mnostwo gosci!!!
nowego roku z nowa waga, duzo milosci, mnostwa usmiechow!!!!
witajcie dziewczyny
wczoraj forum zwarjowało, najpierw nie wpuszczało, a potem działy się cuda
Tamara - bardzo dzielnie trzymałaś się na świętach, tyle schudłaś. Jesteś naprawdę debeściarą. Wychodź powolutku z diety i utrzymaj swoją piękną wagę. Może wyślesz jakieś zdjęcia ze świąt??? I napisz jakie właściwości ma to siemie lniane i jak się go robi
Grimka - no nareszcie, skrobnij troszkę jak tam dietka, jak rodzinka i czy ze szwagrem wszystko ok.
Pozostałe dziewczyny gdzie wy się podziewacie???
Arianika
Kandra
babssy
pipuchna
Szczęćliwego Nowego Roku, żeby wszystkie postanowienia Nowo Roczne wam sie spełniły i żebyście były laski jakich mało.
http://kartki.onet.pl/_i/m/nowyrok.gif
nusia jak bede miala jakies fajne zdjecia to wysle. siemie lniane , inaczej nasiona lnu,mozna kupic w aptece w postaci proszku albo malych plaskich brazowych nasionek. ja osobiscie wole nasionka bo ja nie robie z tego kleiku, ani naparu. codziennie wieczor bede polykac okololyzki takich ziareneki popijac woda. wlasciwosci to ma sporo, bo glownie dziala na sprawy jelitowe(nie przeczyszczajaco, dobrze),oslonowo na zoladek dwunastnice. moja kolezanka twierzdzi ze od kilku dniu czuje ze wszystko z niej schodzi, nic nie zostaje w jelitach, a ty samym ona czuje sie lekko. czytalam tez ze dobre jest na skore przesuszona, lamliwe wlosy i rozdwajajace sie paznokcie, na pazurki mozna sobie kleik przygotowac i moczyc, ale mysle ze zazywanie tez da efekt. mnie osobisie przyda sie i na jelita i skore(popekana mam) , alrgir skorna (moze to pomoze) i na pazurki. mysle ze tym bardziej ze jsest zima powinnop sie to jesc. jak sie okazalo to ja kupowalam takie ciemnie buleczki z ziarnami siemienia. a zawsze sie zastanawialam co to za ciemne ziarenka.
Siemię lniane - nasiona lnu zwyczajnego nazywane tak, gdy są używane jako zielarski środek leczniczy. Są to nasiona płaskie, wielkości 2-3 mm, barwy szarobrązowej. Po zalaniu wodą nabierają barwy ciemnobrązowej i kilkakrotnie powiększają swoja objętość, otaczając się jednocześnie dużą ilością śluzu. Te drobne brązowe nasionka, posiadają ogromne wartości odżywcze oraz wywierają ogromny pozytywny wpływ na nasz organizm.
Siemie lniane jest bogate w takie składniki jak:
witamina E
cynk
kwas tłuszczowy omega-3
fitosteryny
flawonoidy
fitoestrogeny
Fitoestrogeny blokują receptory estrogenowe, co przyczynia się do zmniejszenia podatności na nowotwory takie jak rak piersi, macicy, prostaty. Ta właściwość może być wykorzystywana do zmniejszenia niektórych skutków ubocznych występujących podczas leczenia sterydami.
Dodatkowo fitoestrogeny w pewnym stopniu mogą przeciwdziałać niektórym niekorzystnym skutkom menopauzy.
Witamina E, jak wiadomo jest przeciwutleniaczem, a więc chroni komórki organizmu przed niekorzystnym wpływem wolnych rodników. Dodatkowo występując razem z kwasem tłuszczowym omega-3, oraz flawonoidami, wywiera ochronny wpływ na serce, przeciwdziała zaćmie, miażdżycy, udarowi mózgu, pomaga też obniżyć wysokie ciśnienie krwi.
Wszystkie składniki występujące w siemieniu lnianym pomagają obniżyć zbyt wysoki poziom cholesterolu.
Siemie lniane możemy kupić w aptece, samemu zmielić np. w młynku do kawy i zamknąć do szczelnego słoika. Szczelne zamknięcie jest bardzo ważne, ponieważ olej zawarty w nasionach łatwo się utlenia.
Picie wywaru z siemienia lnianego poleca się przy nieżycie żołądka, jelit, dwunastnicy, przy nadkwasocie i biegunce, a także przy męczącym kaszlu. Nasiona lnu - namoczone w wodzie, a następnie rozgniecione, zażywane po łyżce stołowej rano i wieczorem - pomagają przy zaparciach. Siemię lniane można wykorzystać także do robienia gorących okładów - kataplazmów zmiękczających skórę. Można nimi leczyć oparzenia, odmrożenia, trudno gojące się rany. Lniane kataplazmy stosuje się również w kosmetyce - przy suchej skórze ze skłonnością do łuszczenia się i pękania naskórka, a także przy trądziku młodzieńczym, wysypkach alergicznych, swędzeniu skóry i odleżynach. Zielone siemię lniane można dodawać do sałatek, mieszać z mąką i panierką albo posypywać nim kanapki. Jedzenie tych nasion dobrze posłuży zdrowiu - prowadzone w ostatnich latach badania naukowe udowodniły, że siemię lniane ze względu na swoje właściwości może być wykorzystane także w profilaktyce chorób nowotworowych.
--------------------------------------------------------------------------------
no to masz cos nie cos o siemieniu. kolezanka mowi ze swietnie oczyszcza jelita z zal;egajacego jedzonka. jak bede miec jakies zdjecia to przysle :lol:
Siemię lniane - nasiona lnu zwyczajnego nazywane tak, gdy są używane jako zielarski środek leczniczy. Są to nasiona płaskie, wielkości 2-3 mm, barwy szarobrązowej. Po zalaniu wodą nabierają barwy ciemnobrązowej i kilkakrotnie powiększają swoja objętość, otaczając się jednocześnie dużą ilością śluzu. Te drobne brązowe nasionka, posiadają ogromne wartości odżywcze oraz wywierają ogromny pozytywny wpływ na nasz organizm.
Siemie lniane jest bogate w takie składniki jak:
witamina E
cynk
kwas tłuszczowy omega-3
fitosteryny
flawonoidy
fitoestrogeny
Fitoestrogeny blokują receptory estrogenowe, co przyczynia się do zmniejszenia podatności na nowotwory takie jak rak piersi, macicy, prostaty. Ta właściwość może być wykorzystywana do zmniejszenia niektórych skutków ubocznych występujących podczas leczenia sterydami.
Dodatkowo fitoestrogeny w pewnym stopniu mogą przeciwdziałać niektórym niekorzystnym skutkom menopauzy.
Witamina E, jak wiadomo jest przeciwutleniaczem, a więc chroni komórki organizmu przed niekorzystnym wpływem wolnych rodników. Dodatkowo występując razem z kwasem tłuszczowym omega-3, oraz flawonoidami, wywiera ochronny wpływ na serce, przeciwdziała zaćmie, miażdżycy, udarowi mózgu, pomaga też obniżyć wysokie ciśnienie krwi.
Wszystkie składniki występujące w siemieniu lnianym pomagają obniżyć zbyt wysoki poziom cholesterolu.
Siemie lniane możemy kupić w aptece, samemu zmielić np. w młynku do kawy i zamknąć do szczelnego słoika. Szczelne zamknięcie jest bardzo ważne, ponieważ olej zawarty w nasionach łatwo się utlenia.
Picie wywaru z siemienia lnianego poleca się przy nieżycie żołądka, jelit, dwunastnicy, przy nadkwasocie i biegunce, a także przy męczącym kaszlu. Nasiona lnu - namoczone w wodzie, a następnie rozgniecione, zażywane po łyżce stołowej rano i wieczorem - pomagają przy zaparciach. Siemię lniane można wykorzystać także do robienia gorących okładów - kataplazmów zmiękczających skórę. Można nimi leczyć oparzenia, odmrożenia, trudno gojące się rany. Lniane kataplazmy stosuje się również w kosmetyce - przy suchej skórze ze skłonnością do łuszczenia się i pękania naskórka, a także przy trądziku młodzieńczym, wysypkach alergicznych, swędzeniu skóry i odleżynach. Zielone siemię lniane można dodawać do sałatek, mieszać z mąką i panierką albo posypywać nim kanapki. Jedzenie tych nasion dobrze posłuży zdrowiu - prowadzone w ostatnich latach badania naukowe udowodniły, że siemię lniane ze względu na swoje właściwości może być wykorzystane także w profilaktyce chorób nowotworowych.
prosze tu masz chyba wszystko o siemieniu.
przepraszam ale jakies dziwne rzeczy sie z forum dzieja i kilka razy wysylalam jedna wiadomosc i taki jest efekt..
przyszlam sie przywitac :lol: :lol: i pochwalic- waga dzis pokazala 65,1- nie moge uwierzyc :roll:
witam w Nowym 2006 roku
Tamaro dziekuję za objaśnienia, może i ja spróbuję jak tobie pomoże.
wczoraj moja dieta była straszna. jadłam wszystko co popadnie. Na Sylwestra było super, byliśmy w 6-cio osobowym gronie i naprawdę było przyjemnie.
Poszliśmy spać o 4,30 i wstaliśmy o 8, bo trzeba było jechać po dzieciaczki. Tak, że wczoraj byłam zmęczona, zła i cały czas jadłam
znikam narazie i przez początek stycznia będę mniej pisała, bo mam dużo pracy, koniec roku, remanenty itd.
Całuski w Nowym (mam nadzieję lepszym) Roku
Tamara - gratuluję, ty jesteś naprawdę dzielna, gorzej ze mną.
witak Ewo! wiesz wuydaje mi sie ze wpadlas w ciag poswiateczny. ja mialam tak rok temu na wielkanoc. musisz sie podniesc i walczyc dalej. pomysl ze to taki grzech dietowy, ale ty i tak go pokonasz. musisz znalezc nowe sily. a u mnie znow PMS i znowu czuje ze zaczynam sie nadymac i co jest gorsze to to ze mam swiadomosc ze byly swieta-jadlam troche wiecej, byl sylwester- tez zjadlam i to w nocy. pociesam sie tym ze w dalszym ciagy trzymam sie zasad i por jedzenia i limitu. poza tym wiem ze pomimo swiat kilogra spadl. do wiosny chce zakonczyc odchudzanie i utrzymac wage i wreszcie czuc sie dobrze w letnich ciuchach juz nie moge sie doczekac..
Hej, hej, Nusio!!! :P
Ja tylko tak na chwilkę, bo dziś pierwsze pół dnia zabalowałam na forum :oops: i teraz odrabiam w pracce. Ale chciałam posłusznie zameldować, że Efcia została dziś pozdrowiona :D .
Trzymaj się ciepło. Pozdrawiam serdecznie :P :P :P
no hej, jestem pod wrażeniem, dziewczyny jak Wam sie udało karmiąc tyle schudnąc?
czy takie np siemie lniane nie wzdyma maleństwa?
Jak tu nie jeść po 18??
bride witaj! co do sieminia to musisz sie doweidziec. dieta przy karmieniu nie moze bc drastyczna. mysle ze powinnas zaczac jesc mniej tlusto mniej ciezko. nie jedz slodyczy. na pewno to pomoze tobie a i malenstwu nie zaszkodzi. nie mozesz tez ograniczac bardzo kalorii. musisz obliczy sobie zapotrzerbowanie kalorii przy karmieniu i nie przekraczac tego. jak skonczyc karmic dzidziusia wtedy bedziesz mogla przejsc na 1500 kcal. tak na poczatek, a pozniej z czasem ( np. co tydzien ) zmniejszac limit kcal.co nie jedzienia po 18.00 to mysle ze nie powinnas tego stosowac, ale przyjac zasade jedzeniea kolacji np. o godz 19.30 ale zlozonej z ciemnego pieczywa warzyw nabialu, lub gotowanego mieska z ryzem warzywami. ustal sobie mniej wiecej godziny jedzenia i co bedziesz jadla . i trzymaj sie tego. pamietaj ze sniadanie powinnas zjesc najwieksze i najpozywniejsze, a pozniej cosraz lzej, ale musisz uwzglednic diete dla karmiacych. u nas na diecie , chyba na stronie glowniej jest taka dieta. poszukam.
http://ww1.dieta.pl/dietofWeek.asp?id=419
to link do diety dla karmiacych.
a tutaj masz apotrzebowanie na kcal i skladniki odzywcze. pozdrawiam!
karmiące 3400 kcal (14200 kJ)
składniki odżywcze
białka: 110 w tym zwierzęce 35-50 g
tłuszcze: 95-130 g
węglowodany: 525-450 g
wybrane witaminy
A: 1200 µg
B1: 2,0 mg
B2: 2,5 mg
PP: 20 mg
C: 100 mg
wybrane składniki mineralne
wapń: 2,0 g
żelazo: 18 mg
fosfor: 1,3 g
magnez: 450 mg
http://img275.imageshack.us/img275/2871/12by1.jpg
dziewczyny oto ja!! ta w dzinsach i czarnym topie :lol: nareszczie nauczylam sie zdjecia ladowac :lol:
http://img515.imageshack.us/img515/2899/10ei1.jpg
i jeszcze raz tym razem z mezem :lol:
superowskie zdjęcia
Dziewczynki kochane wpadam tylko zameldować, żebyście się o mnie nie martwiły. Mam w pracy kontrolę i zero czasu, poza tym pani siedzi zaraz koło mnie. Całuski
no to uwazaj na pania :wink: i pracuj ladnie :D . a my tu bedziemy czekac :)
tylko sie przywitam i spadam paracować
jak tam sie pracuje? ja sie nudze.... dol mi przechodzi. a gdzie reszta dziewczyn??
cześć słoneczka
wpadam przywitać się i powiedzieć że nie zapominam o was. tylko trzeba zakończyć rok i niestety u nas na początku roku strasznie dużo pracy
Tamara śliczne zdjęcia, od dziś jestem na 1000 i wielkie gratulacje zgubionego kilograma. Został ci tylko 1. Brawo
Bride - witaj, mam nadzieję, ze będziesz nas odwiedzać.
Cocci - dzieki za odwiedziny i za pozdrowienie dla Efci,
całuski, postaram się jeszcze wpaść
ja tez sie [przywitam. dol minal. robie kefirkowanie dzis. troche zmodyfikowane ale chce sie przeczyscic :lol: :lol:
ja dzisiaj trzymam się dzielnie prawie.
Kefirkuj się dzielnie trzymam kciuki. Jak będę miała tylko zdjęcia to od razu prześlę.
Całuski dla wszystkich, za godzinkę idę do domciu
pa do jutra
nie pochwale sie dzis tym kefirkowaniem.rano zjadlam bulke z siemieniem w formie grzanki, wypilam przez caly dzien 4 kefiry (400ml) zjadlam okolo 120 gramow piersi gotowanej w tartych jarzynach i wszystko byloby dobrze gdyby nie pol kostki czekolady i kawaleczek kabanosa. ale trudno jutro normalny dzien, czuje sie duzo lepiej. po ostatnim zastoju w oproznianiu wreszcie mnie ruszylo i to porzadnie. zreszta zauwazylam zeja co miesiac jakis tydzien potra przed @ mam problem . czuje sie jak bania, ciezka, wzdeta i nie chodze do WC.
cześć
ja wczoraj miałam 1130 około. Czyli przekroczyłam 1000, ale i tak nie jest źle.
Tamara, a może siemie lniane tak działa
pa muszę uciekać
niemozliwe nusiu jem siemie dpiero od paru dni. dzisiaj juz ok. wazylam sie -64,2 , ale nie wierze bo wczoraj w s umie nieiwle ciezkich rzeczy jadlam. natomiast czuje sie duzo lzej. wiesz stwerdzilam ze zycie na 1000 kcal bylo latwiejsze niz na 1200 ale mysle ze mozesz zwiekszyc limit do 1100 i nie bedzie problemu. pozdrawiam!
Witam wszystkich!!! Yasminsofija moze ty mi pomozesz wiec tak czy moja skora stanie sie flakowata gdy zjade do tej wagi co chce,czy moze ona sie sciagnac??Przypominam ze jestem po ciazy,Pytam sie bo nigdzie nie moge znalesc nic na ten temat :( a chcialabym wiedziec aha i cwicze jakiby co :)
cześć pipuchna - dawno cię nie było.
O skórę trzeba dbać, wcierać balsamy codziennie a nawet dwa razy dziennie. ja jestem zadowolona z Eveline - tanie a dobre. Zapytaj się w sklepie kosmetycznym o tę firmę. Stosowałam rónież Avon (byłam zadowolona, ale Eveline jest dużo tańszy) Ja stosuję równiez peeling kawowy - rewelacujny, skóra jest gładka jak pupcia niemowlęcia.
Cwiczenia plus pielęgnacja powinny dać efekty. Niestety jak już masz rozstępu czy zwiodczałą skórę,niestety można trochę zmniejszyć, ale nigdy już nie będzie taka jak kiedyś. Dlatego ważne jest aby przeciwdziałać.
całuski
Peling kawowy robi się tak
fusy z kawy pażonej zmieszać z żelem pod prysznic i stosować jak peeling. Kawa działa również na celulit.
Tamaro - ty mnie zaskakujesz. Ale się zawzięłaś, zresztą widać na zdjęciu jaki z ciebie chudasek. Mam nadzieję że jak sie odchudzisz już zupełnie to nas nie opuścisz.