Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: Przemiana

  1. #1
    anonymous jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2012
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    0

    Domyślnie Przemiana

    Witam wszystkich!
    6 kwietnia to doskonały dzień na tytułową przemianę... A powodów można znaleźć mnóstwo na poparcie moich słów. Niech to będzie jedna z ważnych dat. Wpiszę ją sobie w kalendarzu jako początek mojej metamorfozy. Aby nie pogubić się gdzieś po drodze - będę zapisywać tutaj swoje boje i potyczki, aby mieć motywację przez cały czas. Czytając inne posty jestem pełna podziwu dla innych za determinację i wolę walki. Ja też tak chcę! I tak będzie!
    Plan działania na kwiecień:
    * dieta
    - 1000 / 1200 kcal (górny pułap)
    - codziennie na śniadanie 1 kubek mleka 0,5%
    - kolacje do godziny 19.00
    - żadnych słodyczy (nawet 1 krakersika...)
    - codziennie warzywa (niekoniecznie surowe)
    *ćwiczenia:
    - co drugi dzień 30 min jazdy na rowerku stacjonarnym (najchętniej rano na czczo)
    - codziennie 5 min. ćwiczeń na brzuch
    - codziennie 5 min skakanki (około 500 skoków)
    - codziennie 5 min. hula-hop (to na talię - podobno świetne)
    - co drugi dzień 30 min. ćwiczeń na pupę, uda itp.
    - w międzyczasie: jazda na rowerze górskim, przemieszczanie sie na piechotę, napinanie mięśni i ogólnie wiecej ruchu...
    *metamorfoza:
    - codziennie starannie ułożona fryzura i zrobiony makijaż
    - codzienne wmasowanie balsamu do ciała (rano i wieczorem)
    - chłodny 5-cio minutowy poranny prysznic
    - uśmiech, pogoda ducha i radość, że robię coś dla siebie...

    No, plan niezły - myslę, że pierwsze dni maja powitam mając co najmniej 2 kg mniej. I może po 2 cm mniej?
    Życzę Wszystkim (także sobie) niesłabnącej motywacji i uśmiechu!

  2. #2
    Radość Guest

    Domyślnie

    Nie łapię sie w tym wszystkim. Myslałam, że się zalogowałam, a wysłalam pierwszą wiadomość jako "Gość". No trudno.
    Nie napisałam, jak dzisiejszy dzień mija. A nie jest źle. Najtrudniej jest mi pic takie ilości płynów, ale jakoś daję radę. Na śniadanie: 115 kcal (troche mało, ale zaspałam i nie zdążyłam nic zjeść oprócz 1 kromki chleba chrupkiego z serkiem pleśniowym light (plasterki) i papryką). Mam dzisiaj maraton z siostrą po sklepach - więc troche ruchu mam zapewnione. Będzie dobrze!!!

  3. #3
    Nelus20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    zycze powdzenia!uda sie..dla mnie rowneiz 6.04 to wazna databuziaki.trzymaj sie

  4. #4
    earlgrey jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Radość trzymam kciuki za metamorfozę za takim longinem musi ci się udać

  5. #5
    Radość Guest

    Domyślnie

    Dziękuję Kochani za słowa otuchy!!! Trzymam za Was kciuki!!!

  6. #6
    Mantis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Radosc Co to za serek plesniowy light ???? Podaj nazwe i firme bo uwielbiam plesniowe a nigdy nie widzialam light.

  7. #7
    Radość Guest

    Domyślnie Dzień 2

    Witam wszystkich!
    Mantis - jak tylko wrócę do domu - to spiszę całą etykietkę z tego serka i podam Ci ją na forum. Ja niestety z komputera mogę korzystać tylko jak jestem w pracy i dlatego nie będę mogła wpisywać się regularnie i w weekendy. Serek jest pyszny, chociaż smakiem nie dorównuje tradycyjnym pleśniowym... mniam, mniam...
    Wczorajszy dzień upłynął pod znakiem zakupów. Przeszłam pół miasta i jeszcze dzisiaj czuję to w łydkach. Dlatego rowerek zaplanowałam na dzisiaj, żeby móc jeszcze dobrze funkcjonować.
    Żywieniowo - w porządku. Wczoraj żeby nie paść z głodu na mieście wcinałam wafle ryżowe (3 szt.), a po przyjściu (ale tak jak postanowiłamrzed 19.00) zjadłam kapustę z grzybami + kromka chleba chrupkiego (Wasa). Na cały dzień - 1115,00 kcal

    Dzisiejsze śniadanie: 1 kubek mleka 0,5%, 2x chleb chrupki (Sonko)+2 plasterki sera żółtego topionego hochland = 256,00 kcal
    Do tego łykam chrom (1x dziennie), Capiwit A+E (1x dziennie) i błonnik (3x dziennie).
    Rano - 100 brzuszków.
    Do zrobienia: skakanka, hula-hop i rowerek.
    Pozdrawiam!

  8. #8
    Radość Guest

    Domyślnie

    :P
    Udało mi się wskoczyc tutaj jeszcze raz przed zakończeniem pracy. Wierzę, że reszta dnia będzie mniej zwariowana, niż praca (pomijając to, że dostałam OPR od szefa...) i że nie zapomnę o swoich postanowieniach. W końcu maj już blisko...

  9. #9
    Radość Guest

    Domyślnie Dzień 3

    Witam!
    Wczorajszy dzień upłynął mi tak szybko, że nawet nie wiem kiedy... Miałam tyle zajęć, że jedzenie było ostatnią rzeczą, o której myślałam. W dodatku na obiad dla całej Rodzinki zrobiłam spaghetti, natomiast dla siebie makaron z brokułami (pycha!). Tak sie tym zapchałam, że nie miałam już ochoty na nic innego. I tak poszłam spać bez kolacji i bez uczucia głodu.
    Tak sobie myślę, że coś mi zbyt dobrze idzie (poprzednie próby kończyły sie w tym samym dniu... ). Niestety wiem, że wyzwanie przyjdzie w święta...
    Mantis! podaję Ci "namiary" na serek:
    "Ser Camembert Figura Jogurtowa z żywymi kulturami bakterii" - w 120 g (czyli całe opakowanie) ma dokładnie 312,00 kcal. I jest Pyszny!

    Ponieważ zaczął sie już wir przedświąteczny - mam dużo zajęć w domu (wiadomo-pichcenie w kuchni itp.), ale staram sie planować, co zjem w danym dniu, żeby nic niepotrzebnego nie wpadło mi w łapki.
    Dzisiaj:
    100 brzuszków, śniadanie (płatki kukurydziane (4 łyżki) + mleko 0,5% (1 kubek)). Kalorie policzę, jak wrócę do domku.
    Mam dużo pracy - zmykam do obowiązków!

  10. #10
    Mantis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziekuje bardzo Mam nadzieje, ze w Szczecinie tez to mamy. Jutro wyruszam na poszukiwania !!!!!

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •